Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kamil z Poznania. Mam przejechane 59389.63 kilometrów w tym 7348.25 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.41 km/h.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamilzeswaja.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 18.65km
  • Czas 01:07
  • VAVG 16.70km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szachty

Sobota, 23 stycznia 2016 · dodano: 23.01.2016 | Komentarze 2

Porobić zdjęcia na Szchtach. Dopołudnoiwy wyjazd, podobno podoga ma się spiepszyć.

Dom Ogrodnika
Dom Ogrodnika © kamilzeswaja

Szachty - alejki
Szachty - alejki © kamilzeswaja

Szachty
Szachty © kamilzeswaja

Szachty
Szachty © kamilzeswaja

Stara cegielnia
Stara cegielnia © kamilzeswaja

Stara cegielnia
Stara cegielnia © kamilzeswaja

Poniżej przykład kultury młodzieży polskiej:
Szachty
Szachty © kamilzeswaja


  • DST 28.04km
  • Czas 01:31
  • VAVG 18.49km/h
  • VMAX 39.75km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Swarzędz

Piątek, 22 stycznia 2016 · dodano: 22.01.2016 | Komentarze 1

Człowiek nie może mieć dnia wolnego, bo wszyscy pozostali zapominają, że mam wolne. Wczoraj koleżanka zapomniała, że mam wolne i umówiła rzecz, którą ja miałem przyjeść w środę, na dziś. Za to druga koleżanka z pracy wiedziała, że będę w Swarzędzu to zadzwoniła dzisiaj, żebym jeszcze coś dla niej zabrał, nie wiedząc, że byłem w Swarzędzu wczoraj. A że ja z reguły nie odmawiam, to bym pretekst do przejechania się rowerem do Swarzędza i z powrotem.

Kładka nad Jeziorem Swarzędzkim
Kładka nad Jeziorem Swarzędzkim © kamilzeswaja


  • DST 30.30km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:38
  • VAVG 18.55km/h
  • VMAX 50.75km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Łysy Młyn

Sobota, 16 stycznia 2016 · dodano: 16.01.2016 | Komentarze 0

Przed południem wyjechałem w kierunku Radojewa, cały czas trzymając się Naramowickiej. Przy Łysym Młynie fotka i nawrót przez Morasko i Piątkowo. Boczne drogi mocno oblodzone. A po drodze spotkałem kilku rowerzystów.
Gdy wracałem zaczął prószyć śnieg.

Łysy Młyn w zimowej scenerii
Łysy Młyn w zimowej scenerii © kamilzeswaja


  • DST 14.08km
  • Czas 00:51
  • VAVG 16.56km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto

Piątek, 15 stycznia 2016 · dodano: 15.01.2016 | Komentarze 2

Ciężki dzień w pracy. Odreagowałem trochę kręcąc korbą. Na Cytadeli chyba połowa ścieżek jest nieodśnieżona i oblodzona. Przez przypadek wjechałem w jedną z takich alejek i zaliczyłem efektowne lądowanie z cyklu "pupen placen". Całe szczęście pokaz odbył się bez udziału publiczności. Opuszczając największe lodowisko w Poznaniu pojechałem wzdłuż Szeląga, zahaczając o fragment jeszcze oficjalnie nieotwartej Wartostrady za ICHOTem, niestety ścieżka kończy się na mostku nad Cybiną.

Jedna z rzeźb na Cytadeli
Jedna z rzeźb na Cytadeli © kamilzeswaja

Fragment Wartostrady
Fragment Wartostrady © kamilzeswaja


  • DST 16.02km
  • Czas 00:59
  • VAVG 16.29km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto

Poniedziałek, 11 stycznia 2016 · dodano: 11.01.2016 | Komentarze 0

W weekend nie mogłem znaleźć czasu na kręcenie. Do wymiany miałem linkę tylnej przerzutki, co uczyniłem dziś rano i ruszyłem na krótką rundę po mieście przez Ostrów Tumski, Jezioro Maltańskie i Szeląg.
Miejscami bardzo ślisko - na razie zostawię przy rowerze pedały platformowe dla bezpieczeństwa.

Rzeka Watra
Rzeka Watra © kamilzeswaja

Jezioro Maltańskie
Jezioro Maltańskie © kamilzeswaja

Ścieżka przy Szelągu
Ścieżka przy Szelągu © kamilzeswaja


  • DST 21.46km
  • Czas 01:40
  • VAVG 12.88km/h
  • Temperatura -9.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Strzeszynek w śniegu

Środa, 6 stycznia 2016 · dodano: 06.01.2016 | Komentarze 4

Prawie dwie godzinki mielenia korbą w śniegu. Zabawa przednia. Rad Rusałką jeździł prócz mnie jeszcze jeden biker. Po drodze spotkałem jeszcze trzy osoby na rowerach.

Strzeszynek w śniegu
Strzeszynek w śniegu © kamilzeswaja

Ścieżka dookoła Rusałki jest lepiej odgarnięta, niż niejeden chodnik na mieście
Ścieżka dookoła Rusałki jest lepiej odgarnięta, niż niejeden chodnik na mieście © kamilzeswaja

Pomost na Rusałce
Pomost na Rusałce © kamilzeswaja


  • DST 10.40km
  • Czas 00:41
  • VAVG 15.22km/h
  • Temperatura -11.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Cytadela

Poniedziałek, 4 stycznia 2016 · dodano: 04.01.2016 | Komentarze 4

"Jeżdżę na rowerze, ale w polskich warunkach jest to możliwe jedynie dwa, trzy miesiące w ciągu roku" - cytuje ministra Waszczykowskiego. Ha ha.
-11°C. Pojeżdżone chociaż trochę.

Rano odebrałem swój nowy rower.

Zimowa Cytadela
Zimowa Cytadela © kamilzeswaja

Superior XP967 po odbiorze
Superior XP967 po odbiorze © kamilzeswaja


  • DST 28.63km
  • Czas 01:47
  • VAVG 16.05km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nowy Rok

Piątek, 1 stycznia 2016 · dodano: 01.01.2016 | Komentarze 3

Jak co roku 1 stycznia byłem na noworocznym spotkaniu rowerzystów nad Rusałką. Rano zaczął padać śnieg, co odstraszyło część osób przed przyjazdem na imprezę zorganizowaną przez red. Kurka. Pierwszy raz nie sprawdziłem na którą jest spontanie i pojawiłem się o 12:00 przy Rusałce. Było kilka osób na rowerach, ale trochę coś mało. Sprawdzam w telefonie i okazało się, że jestem godzinę za prędko. Do domu nie opłacało mi się wracać, więc ruszyłem w kierunku plaży na Strzeszynku.
Nieśpieszenie zrobiłem rundkę jedną z popularniejszych poznańskich ścieżek rowerowych i wróciłem nad Rusałkę, gdzie zrobiłem solo dodatkową rundkę wokół jeziora.
Na poznańskim noworocznym spotkaniu rowerzystów pojawili się Grażyna Głowacka, Jacek Jaśkowiak i Jan Szymański, którzy poprowadzili peleton wokół jeziora. Spotkałem min. Jacka, Macieja i po przywitaniu z nimi wróciłem zmarznięty do domu.

Sołacz w zimowej scenerii
Sołacz w zimowej scenerii © kamilzeswaja

Noworoczne spotkanie rowerzystów nad Rusałką
Noworoczne spotkanie rowerzystów nad Rusałką © kamilzeswaja

Lada dzień pojawi się u mnie nowy pojazd.


  • DST 65.98km
  • Czas 03:18
  • VAVG 19.99km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • Podjazdy 137m
  • Aktywność Jazda na rowerze

969

Czwartek, 31 grudnia 2015 · dodano: 31.12.2015 | Komentarze 1

Dwudniowe testy Superiora XP969 zakończone. Rower jedzie jak czołg - po wszystkim co mu stanie na drodze :)
Rewelacyjna waga (10,5 kg), karbonowa rama, sztywne osie thru-axle, napęd 2x10, sprawiają, że na tym rowerze jeździ się wyśmienicie, chyba, że wieje mroźny wmordewind taki jak dziś - na to chyba nie ma rady.
Start o 8:00, kierunek: Dziewicza Góra - podjazd i zjazd bezproblemowy, dalej leśnymi i polnymi drogami do Swarzędza zjeść śniadanie u rodziców i założyć dodatkową parę skarpet. Brat w tym czasie mógł przetestować Superiora. Później pojechałem do Kostrzyna na herbatkę u koleżanki z pracy - jej mąż się zachwycał rowerem.

Trasa: Poznań - Czerwonak - Dziewicza Góra - Kicin - Kobylnica - Swarzędz - Kostrzyn - Gowarzewo - Tulce - Poznań

Superior XP969
Superior XP969 © kamilzeswaja

Dziewicza Góra
Dziewicza Góra © kamilzeswaja

Podziękowania dla firmy Total-Sport za możliwość przetestowania roweru. Więcej o rowerze w czeskim teście.

Rowerowe podsumowanie 2015 roku

Rok 2015 rozpocząłem tradycyjnie od Noworocznego Spotkania Rowerzystów nad poznańską Rusałką, po którym wybrałem się ze Sławkiem na poligon. Tak jak rok temu zima rozpieszczała rowerzystów i można było nabijać kilometry na rowerze.
W maju ponownie wystartowałem w Kostrzyn MTB Maraton, gdzie na dystansie Hobby zająłem trzecie miejsce.
Na przełomie lipca i sierpnia wraz z bratem wybraliśmy się do Szczecina. Objechaliśmy wyspę Uznam, dookoła Jezioro Miedwie i pokręciliśmy trochę po Niemczech. W połowie sierpnia żona pozwoliła zabrać mi rower na działkę pod Powidzem, wtedy zaliczyłem min. Ślesin. Wrzesień to głównie dwudniowy wypad z bratem w góry. Objechaliśmy Singltreki po stronie czeskiej i polskiej. A wcześniej pół miesiąca walczyłem z przeziębieniem.
W tym roku zaliczyłem kilka nowych miejsc w okolicach Szczecina, w styczniu, marcu, czerwcu, sierpniu i październiku.
W grudniu najważniejszym wydarzeniem było Spalanie Świątecznego Tłuszczyku, które zorganizowane było przez SwajBikeTeam.
Podsumowując. W 2015 roku przejechałem na rowerze ponad 5100 km. To tyle ile zaplanowałem w styczniu. Biorąc pod uwagę mój system pracy i liczne podróże, uważam to za dobry wynik. To także mój pierwszy pełny sezon na rowerze szosowym, którym przejechałem 1448,6 km. W przyszłym roku na Speedsterze mam zamiar przejechać więcej kilometrów, choć nie traktuje tego roweru jako podstawowego.
W styczniu powiększy się moją stajnia rowerów (szczegóły wkrótce). Nie planuje ile kilometrów przejadę w przyszłym sezonie, mam zaplanowane jedynie kilka wypadów: w Góry Izerskie, Lubuskie i może nad morze.

Pozdrawiam użytkowników Bikestats i z okazji Nowego Roku życzę wszystkim czerpania radości z każdego wyjazdu.



  • DST 31.17km
  • Czas 01:33
  • VAVG 20.11km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

TEST SUP

Środa, 30 grudnia 2015 · dodano: 30.12.2015 | Komentarze 1

Dzięki firmie Total-Sport dostałem do dyspozycji rower Superior XP969 na sezon 2016. Dwa dni będą spędzone na kręceniu korbą karbonowego twentyninera. Szczegóły jutro...

Superior XP969
Superior XP969 © kamilzeswaja