Info
Ten blog rowerowy prowadzi Kamil z Poznania. Mam przejechane 54463.85 kilometrów w tym 6922.15 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.52 km/h.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Maj3 - 4
- 2024, Kwiecień13 - 23
- 2024, Marzec12 - 14
- 2024, Luty11 - 15
- 2024, Styczeń5 - 7
- 2023, Grudzień9 - 11
- 2023, Listopad10 - 19
- 2023, Październik12 - 19
- 2023, Wrzesień12 - 23
- 2023, Sierpień16 - 20
- 2023, Lipiec19 - 31
- 2023, Czerwiec12 - 18
- 2023, Maj14 - 19
- 2023, Kwiecień14 - 23
- 2023, Marzec9 - 14
- 2023, Luty10 - 16
- 2023, Styczeń10 - 17
- 2022, Grudzień6 - 8
- 2022, Listopad5 - 7
- 2022, Październik9 - 10
- 2022, Wrzesień13 - 18
- 2022, Sierpień16 - 20
- 2022, Lipiec16 - 31
- 2022, Czerwiec18 - 23
- 2022, Maj15 - 20
- 2022, Kwiecień10 - 10
- 2022, Marzec13 - 24
- 2022, Luty7 - 9
- 2022, Styczeń7 - 13
- 2021, Grudzień7 - 9
- 2021, Listopad8 - 8
- 2021, Październik12 - 21
- 2021, Wrzesień13 - 19
- 2021, Sierpień9 - 9
- 2021, Lipiec14 - 19
- 2021, Czerwiec17 - 21
- 2021, Maj7 - 12
- 2021, Kwiecień8 - 9
- 2021, Marzec11 - 28
- 2021, Luty7 - 11
- 2021, Styczeń5 - 9
- 2020, Grudzień8 - 9
- 2020, Listopad10 - 29
- 2020, Październik11 - 23
- 2020, Wrzesień21 - 33
- 2020, Sierpień17 - 30
- 2020, Lipiec14 - 20
- 2020, Czerwiec18 - 35
- 2020, Maj18 - 52
- 2020, Kwiecień17 - 56
- 2020, Marzec8 - 19
- 2020, Luty9 - 15
- 2020, Styczeń9 - 23
- 2019, Grudzień8 - 23
- 2019, Listopad9 - 21
- 2019, Październik15 - 44
- 2019, Wrzesień7 - 10
- 2019, Sierpień12 - 33
- 2019, Lipiec15 - 38
- 2019, Czerwiec14 - 28
- 2019, Maj10 - 18
- 2019, Kwiecień13 - 33
- 2019, Marzec12 - 29
- 2019, Luty7 - 11
- 2019, Styczeń4 - 11
- 2018, Grudzień5 - 11
- 2018, Listopad9 - 16
- 2018, Październik5 - 21
- 2018, Wrzesień6 - 11
- 2018, Sierpień10 - 26
- 2018, Lipiec6 - 11
- 2018, Czerwiec8 - 6
- 2018, Maj9 - 14
- 2018, Kwiecień9 - 16
- 2018, Marzec4 - 8
- 2018, Luty1 - 0
- 2018, Styczeń4 - 11
- 2017, Grudzień5 - 7
- 2017, Listopad5 - 10
- 2017, Październik4 - 6
- 2017, Wrzesień7 - 11
- 2017, Sierpień12 - 29
- 2017, Lipiec10 - 18
- 2017, Czerwiec7 - 2
- 2017, Maj8 - 3
- 2017, Kwiecień7 - 3
- 2017, Marzec4 - 2
- 2017, Luty2 - 0
- 2017, Styczeń4 - 8
- 2016, Grudzień6 - 5
- 2016, Listopad4 - 1
- 2016, Październik4 - 4
- 2016, Wrzesień10 - 6
- 2016, Sierpień8 - 5
- 2016, Lipiec10 - 2
- 2016, Czerwiec12 - 3
- 2016, Maj16 - 5
- 2016, Kwiecień23 - 4
- 2016, Marzec8 - 4
- 2016, Luty7 - 1
- 2016, Styczeń11 - 17
- 2015, Grudzień11 - 10
- 2015, Listopad12 - 21
- 2015, Październik16 - 5
- 2015, Wrzesień12 - 8
- 2015, Sierpień19 - 17
- 2015, Lipiec12 - 5
- 2015, Czerwiec17 - 14
- 2015, Maj16 - 10
- 2015, Kwiecień16 - 15
- 2015, Marzec11 - 26
- 2015, Luty8 - 10
- 2015, Styczeń10 - 15
- 2014, Grudzień3 - 7
- 2014, Listopad6 - 3
- 2014, Październik16 - 8
- 2014, Wrzesień9 - 5
- 2014, Sierpień12 - 3
- 2014, Lipiec4 - 3
- 2014, Czerwiec9 - 1
- 2014, Maj15 - 6
- 2014, Kwiecień9 - 12
- 2014, Marzec5 - 4
- 2014, Luty9 - 13
- 2014, Styczeń6 - 10
- 2013, Grudzień5 - 7
- 2013, Listopad6 - 2
- 2013, Październik9 - 5
- 2013, Wrzesień5 - 2
- 2013, Sierpień6 - 1
- 2013, Lipiec12 - 6
- 2013, Czerwiec9 - 14
- 2013, Maj14 - 14
- 2013, Kwiecień12 - 10
- 2013, Marzec19 - 11
- 2013, Luty3 - 7
- 2013, Styczeń4 - 5
- 2012, Grudzień3 - 7
- 2012, Listopad8 - 11
- 2012, Październik24 - 21
- 2012, Wrzesień21 - 24
- 2012, Sierpień10 - 7
- 2012, Lipiec8 - 8
- 2012, Czerwiec7 - 7
- 2012, Maj10 - 17
- 2012, Kwiecień6 - 11
- 2012, Marzec8 - 16
- 2012, Luty2 - 2
- 2012, Styczeń3 - 9
- 2011, Grudzień4 - 6
- 2011, Listopad4 - 7
- 2011, Październik6 - 9
- 2011, Wrzesień8 - 19
- 2011, Sierpień15 - 20
- 2011, Lipiec8 - 12
- 2011, Czerwiec4 - 8
- 2011, Maj5 - 8
- 2011, Kwiecień5 - 8
- 2011, Marzec8 - 10
- 2010, Październik5 - 0
- 2010, Wrzesień3 - 0
- 2010, Sierpień3 - 0
- 2010, Lipiec7 - 0
- 2010, Czerwiec5 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
>100
Dystans całkowity: | 3890.63 km (w terenie 564.00 km; 14.50%) |
Czas w ruchu: | 181:00 |
Średnia prędkość: | 21.50 km/h |
Maksymalna prędkość: | 64.01 km/h |
Suma podjazdów: | 4200 m |
Maks. tętno maksymalne: | 177 (89 %) |
Maks. tętno średnie: | 151 (76 %) |
Suma kalorii: | 13413 kcal |
Liczba aktywności: | 33 |
Średnio na aktywność: | 117.90 km i 5h 29m |
Więcej statystyk |
- DST 161.32km
- Teren 75.00km
- Czas 07:23
- VAVG 21.85km/h
- VMAX 45.30km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt Kellys Soot 50
- Aktywność Jazda na rowerze
100Jezior#GRVL
Sobota, 13 kwietnia 2024 · dodano: 14.04.2024 | Komentarze 2
Wielkopolskie Mazury to malownicza kraina bogata w liczne i czyste jeziora, położona na Pojezierzu Gnieźnieńskim. Liczne plaże, campingi, miejsca noclegowe, restauracje i bary, atrakcje dla młodszych i starszych sprawiają, że każdy znajdzie coś dla siebie.
W sobotę odbyła się pożegnalna ustawka Lajbaka, organizatora wyścigów 100Jezior#GRVL i Poznańska199#GRVL. Na razie tych imprez nie będzie. Wiało masakrycznie, od początku zmagaliśmy się z porywistymi podmuchami. Nie było lekko, a narzucone tempo było jak na wyścigu. Pierwsze osiemdziesiąt kilometrów pokonaliśmy ze średnią prawie 24 km/h. Powrót był cały czas pod wiatr.
W grupie były straty i awarie: pęknięta gumka w torbie Jack P., odkręcająca się korba, pęknięte mocowanie do telefonu, zgubiony bidon Fidlock. Wszyscy dojechali cali. Fajnie było, chociaż trasę ułożyłbym inaczej, były piachy, a okolica obfituje w utwardzone dojazdy pożarowe i poprawiane co roku dojazdy do działek rekreacyjnych i gospodarstw. Zapuszczanie się w głąb lasu, to zawsze proszenie się o piach jak jest sucho. Zaproponowałem zmianę trasy na ostatnich kilku kilometrach, główny prowadzący zgodził się, dzięki temu nie męczyliśmy się w piaskownicy na końcówce.
W sobotę odbyła się pożegnalna ustawka Lajbaka, organizatora wyścigów 100Jezior#GRVL i Poznańska199#GRVL. Na razie tych imprez nie będzie. Wiało masakrycznie, od początku zmagaliśmy się z porywistymi podmuchami. Nie było lekko, a narzucone tempo było jak na wyścigu. Pierwsze osiemdziesiąt kilometrów pokonaliśmy ze średnią prawie 24 km/h. Powrót był cały czas pod wiatr.
W grupie były straty i awarie: pęknięta gumka w torbie Jack P., odkręcająca się korba, pęknięte mocowanie do telefonu, zgubiony bidon Fidlock. Wszyscy dojechali cali. Fajnie było, chociaż trasę ułożyłbym inaczej, były piachy, a okolica obfituje w utwardzone dojazdy pożarowe i poprawiane co roku dojazdy do działek rekreacyjnych i gospodarstw. Zapuszczanie się w głąb lasu, to zawsze proszenie się o piach jak jest sucho. Zaproponowałem zmianę trasy na ostatnich kilku kilometrach, główny prowadzący zgodził się, dzięki temu nie męczyliśmy się w piaskownicy na końcówce.
Korba Rotor + Canyon = problemy. Doraźnie udało się dokręcić dwoma multitulami. Ostatecznie pomogli rolnicy w jednej z mijanych wsi, którzy mieli klucz imbusowy 10.
Zliczone gminy: Kruszwica (308), Piotrków Kujawski (309), Skulsk (310).
Edit: chyba przyjazd się podobał, bo fanpage'u wyścigu pojawił się wpis zakończony słowami: "100Jezior#GRVL I will be back".
Kategoria >100, Trening/Maraton/Rajd, Wielkopolskie Mazury
- DST 100.20km
- Teren 8.00km
- Czas 05:00
- VAVG 20.04km/h
- Temperatura 8.0°C
- Sprzęt Author Dexter
- Aktywność Jazda na rowerze
Neuwarp, Rieth und Hintersee
Sobota, 11 listopada 2023 · dodano: 11.11.2023 | Komentarze 2
Po tym jak łoś, który chciał mnie zabić na
szlaku w Przedborze, okazał się być koniem, nawet Niemce nie mogły mnie
zatrzymać za jazdę bez papierów. A i na koniec laczka załapałem.
Mnogość dobrej jakości szlaków w okolicach Szczecina sprawia, że za każdym razem jak tu jestem odkrywam nowe miejsca. Tempo budowy tras rowerowych też jest do pozazdroszczenia, na przykład dokończono trasę od Schroniska w Dobrej do Buku. Z resztą za zachodnią granicą też jest godnie i jest gdzie jeździć.
Zdjęć jest sporo, może kogoś zainspirują.
Zdjęć jest sporo, może kogoś zainspirują.
Koń z daleka wyglądał jak łoś spod Gryfina.
Altwarp
Droga do turystycznego przejścia granicznego w Rieth kusiła mnie za każdym razem, gdy byłem w okolicach Nowego Warpna. Dzisiaj wracając w kierunku Szczecina skręciłem na ten szlak. Było warto!
Turystyczne przejście graniczne w Rieth
Kościół w Rieth
Szlak po śladzie wąskotorówki w Hintersee
Szlak po śladzie wąskotorówki w Hintersee
Szlak Buk - Dobra
Kategoria >100, Zachodniopomorskie
- DST 116.31km
- Teren 5.00km
- Czas 04:43
- VAVG 24.66km/h
- VMAX 51.50km/h
- Temperatura 27.0°C
- Sprzęt Kellys Soot 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Stówka w dzień roboczy
Poniedziałek, 19 czerwca 2023 · dodano: 19.06.2023 | Komentarze 1
Do roboty 16 km, po robocie stówka. Rano na krótko, czuć, że lato idzie.
Nie ma czasu na wyjaśnienia. Bez odbioru.
Nie ma czasu na wyjaśnienia. Bez odbioru.
Tych panów skądś kojarzę
Wpadłem na rybkę
Jakby wczoraj mało mi szutrów było...
Wincyj szutrów
Szuter niespodziewany
Kebsik od Bafra Kebab Pobiedziska, bo na czymś trzeba było przejechać drugą stówkę pod rząd :P
- DST 111.94km
- Teren 30.00km
- Czas 05:27
- VAVG 20.54km/h
- VMAX 51.60km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Kellys Soot 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Tucholski Park Krajobrazowy
Niedziela, 18 czerwca 2023 · dodano: 18.06.2023 | Komentarze 1
Pogoda zweryfikowała nasze dzisiejsze plany i zamiast jechać pod aktualną stolicę kraju, pojechaliśmy w Bory Tucholskie. A dokładniej do Tucholi, stolicy nieprzebytych borów.
Trasa rozrysowana na szybko, na kolanie, ale za to wpadło parę szutrów premium i dobrych asfaltów.
Rynek w Tucholi
Akwedukt w Fojutowie
W Tleniu zjedliśmy obiad, ale były takie tłumy, że nie zwiedzaliśmy, tylko pojechaliśmy dalej.
Mirek gonił peleton.
Zaliczone gminy: Tuchola, Śliwice, Tleń, Cekcyn, Lubiewo.
Trasa rozrysowana na szybko, na kolanie, ale za to wpadło parę szutrów premium i dobrych asfaltów.
Rynek w Tucholi
Akwedukt w Fojutowie
W Tleniu zjedliśmy obiad, ale były takie tłumy, że nie zwiedzaliśmy, tylko pojechaliśmy dalej.
Mirek gonił peleton.
Zaliczone gminy: Tuchola, Śliwice, Tleń, Cekcyn, Lubiewo.
Kategoria >100, Kujawsko-Pomorskie
- DST 100.51km
- Teren 3.00km
- Czas 05:14
- VAVG 19.21km/h
- Temperatura 8.0°C
- Sprzęt Author Dexter
- Aktywność Jazda na rowerze
Klif koło Trzebierzy
Wtorek, 10 stycznia 2023 · dodano: 10.01.2023 | Komentarze 2
Prawie cały dzień miałem do swojej dyspozycji, więc postanowiłem przejechać dłuższy dystans rowerem na północ od Szczecina. Pierwsza setka w roku nie może być zwyczajna, musi mieć jakiś cel. Najlepiej taki od dawna planowany. Korzystając z ładnej pogody, bo było dość ciepło i ze słabym wiatrem, a słońce często przebijało się zza chmur, pojechałem na klif położony za zachód od Trzebieży. Miejsce niezwykłe, bo to jedno z najładniejszych widoków na Zalewie Szczecińskim i dotrzeć tam najłatwiej jest rowerem.
Tempo spacerowe.
Lokalizacja klifu.
Dobra - Buk
Myślibórz Wielki - Trzebież
Plaża w Trzebieży
Wieża widokowa w Trzebieży
Po powrocie do Szczecina, szukałem myjni bezdotykowej w której można płacić kartą, a nie tylko bilonem. Nie znalazłem... Rower zostaje upaćkany.
Tempo spacerowe.
Lokalizacja klifu.
Dobra - Buk
Myślibórz Wielki - Trzebież
Plaża w Trzebieży
Wieża widokowa w Trzebieży
Po powrocie do Szczecina, szukałem myjni bezdotykowej w której można płacić kartą, a nie tylko bilonem. Nie znalazłem... Rower zostaje upaćkany.
Kategoria Zachodniopomorskie, >100
- DST 113.55km
- Teren 15.00km
- Czas 04:56
- VAVG 23.02km/h
- VMAX 51.60km/h
- Temperatura 12.0°C
- Sprzęt Kellys Soot 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Pałace, szutry i wąskotorówki
Środa, 9 listopada 2022 · dodano: 10.11.2022 | Komentarze 2
Urlop. W zasadzie miałem być w Szczecinie, ale z przyczyn ode mnie niezależnych zostałem w Poznaniu. Przez ostatnie trzy tygodnie miałem problemy żołądkowo-jelitowe,głównie bólowe. USG nic nie wykazało, z badania krwi też nic nie wyszło. Wszyscy rozkładali ręce. Od dwóch dni jest lepiej, więc postanowiłem wybrać się na dłuższą rundę rowerem. Trasę rozrysowałem sobie dzień wcześniej, motyw przewodni nawinął się sam - stare pałace (w większości opuszczone) i pozostałości Śmigielskiej Kolei Wąskotorowej. Ta ostatnia w okrojonym wymiarze, ale jeszcze działa. Tym sposobem wyszła szosowo-gravelowa trasa z Leszna do Poznania.
Dystans zawiera dojazd nad dworzec w Poznaniu.
Pogoda początkowo sprzyjała, nawet słońce przebijało się zza chmur. Ostatnie czterdzieści kilometrów jechałem w przelotnym deszczu.Dystans zawiera dojazd nad dworzec w Poznaniu.
Tego dnia jako jedyny byłem w pociągu z rowerem.
Stara droga łącząca Leszno z Gronowem
Dwór w Goniembicach, znajduje się na terenie firmy Mróz.
Lipno - co roku odbywają się tutaj zloty zabytkowych ciągników rolniczych.
Błotokowo - pierwszy odcinek terenowy
Śmigielska Kolej Wąskotorowa istnieje od 1900 roku.
Rynek w Śmiglu
Dąb Żegrowiak. Drzewo ma około 500 lat i osiem metrów w obwodzie.
Nieopodal starego dębu znajduje się Pałac Żegrowo. Opuszczony, należały do Nadleśnictwa, był wystawiony na sprzedaż.
Pałac w Wilkowie Polskim - mieści się tu szkoła podstawowa. Teren jest otwarty, wygląda na zadbany.
Mosty wąskotorowy na Południowym Kanale Obry. Na pozostałych dwóch kanałach także się ostały.
Dawna stacja kolejki wąskotorowej w Wielichowie, obecnie wykorzystywana przez klub motocyklowy. Budynki są odnowione, teren dookoła jest zadbany.
Pałac w Wielichowie. Obecnym użytkownikiem pałacu jest Rolniczy Zakład Doświadczalny.
Pałac w Karczewie. Budynek w najgorszym stanie, z tych które dzisiaj widziałem. Był wystawiony na sprzedaż jako własność prywatna.
Pałac w Kotowie. Do niedawna mieściła się tu szkoła.
Przy pałacu znajduje się klasycystyczna oficyna z I połowy XIX w.
Kierunek: Mirosławki
Moja trasa zahaczyła o WPN. Odcinek leśny był najtrudniejszy do pokonania tego dnia.
Deszcz na
Zaliczone gminy: Lipno (275), Śmigiel (276), Wielichowo (277).
Kategoria >100
- DST 110.67km
- Teren 60.00km
- Czas 05:53
- VAVG 18.81km/h
- Temperatura 8.0°C
- Sprzęt Author Dexter
- Aktywność Jazda na rowerze
Blue Velo: Wolin - Szczecin
Niedziela, 14 listopada 2021 · dodano: 14.11.2021 | Komentarze 1
Dzisiaj wpadła nieplanowana stówka, serio, myślałem, że całość
trasy wyniesie ok. 80 kilometrów. W przedostatni (tak, jutro mam wolne) dzień długiego
weekendu spędzanego w Szczecinie wybrałem się pociągiem do Wolina. Plan na dziś
był prosty: przejechać do Szczecina trzymając się tras: Międzynarodowy Szlak
Rowerowy Dookoła Zalewu Szczecińskiego, Zachodniopomorska Droga Świętego Jakuba
i Blue Velo. Z naciskiem na ten ostatni.
Mglisty, lecz bezwietrzny dzień z przyjemną jak na listopad temperaturą. Na tej trasie byłem chyba pierwszy dzisiaj, bo jadąc wałem w Parku Natury Zalewu Szczecińskiego skrzydlaci mieszkańcy nadbrzeżnych zarośli w efektowny sposób wzbijali się w powietrze. Jestem zachwycony tą miejscówką między Skoszewem a Czarnocinem.
Spotkane po drodze zwierzęta: czaple, żurawie, orły bieliki, kaczki, wydra oraz koniki polskie i krowy rasy Scottish Highland.
Mglisty, lecz bezwietrzny dzień z przyjemną jak na listopad temperaturą. Na tej trasie byłem chyba pierwszy dzisiaj, bo jadąc wałem w Parku Natury Zalewu Szczecińskiego skrzydlaci mieszkańcy nadbrzeżnych zarośli w efektowny sposób wzbijali się w powietrze. Jestem zachwycony tą miejscówką między Skoszewem a Czarnocinem.
Spotkane po drodze zwierzęta: czaple, żurawie, orły bieliki, kaczki, wydra oraz koniki polskie i krowy rasy Scottish Highland.
Więcej zdjęć na facebooku.
Wolin
Kamień Runiczny w Wolinie © kamilzeswaja
Rzeka Dziwna w Wolinie © kamilzeswaja
Blue Velo w Zagórzu © kamilzeswaja
Blue Velo na wysokości Skoszewa © kamilzeswaja
Blue Velo © kamilzeswaja
Plaża w Skoszewie © kamilzeswaja
Blue Velo © kamilzeswaja
Blue Velo © kamilzeswaja
Plaża przy Blue Velo w Zatoce Skoczewskiej © kamilzeswaja
Blue Velo © kamilzeswaja
Park Natury Zalewu Szczecińskiego © kamilzeswaja
Bydło rasy Scottish Highland. © kamilzeswaja
Koniki Polskie © kamilzeswaja
Park Natury Zalewu Szczecińskiego - trzeba uważać na krowie placki © kamilzeswaja
Park Natury Zalewu Szczecińskiego - brama wjazdowa © kamilzeswaja
Park Natury Zalewu Szczecińskiego © kamilzeswaja
Park Natury Zalewu Szczecińskiego © kamilzeswaja
Po drodze nie zabrakło opuszczonych miejsc.
Opuszczone zabudowania w Gąsierzynie © kamilzeswaja
Opuszczone zabudowania w Gąsierzynie © kamilzeswaja
Stare kino w Stepnicy © kamilzeswaja
Kościół w Stepnicy © kamilzeswaja
Tawerna w Stepnicy © kamilzeswaja
Plaża w Stepnicy © kamilzeswaja
Opuszczony budynek w Stepnicy © kamilzeswaja
Port w Stepnicy © kamilzeswaja
Miejsce odpoczynku przy trasie Stepnica - Widzeńsko © kamilzeswaja
Stepnica - Widzeńsko na starym szlaku kolejowym © kamilzeswaja
Stepnica - Widzeńsko na starym szlaku kolejowym © kamilzeswaja
Świbno © kamilzeswaja
Nie zestrzelono mnie © kamilzeswaja
Milicja pilnuje porządku © kamilzeswaja
Most na Iną © kamilzeswaja
Blue Velo za Inoujściem © kamilzeswaja
Dojazd do Borzysławieca © kamilzeswaja
Dojazd do Borzysławieca © kamilzeswaja
Plaża w Lubczynie © kamilzeswaja
Port w Lubczynie © kamilzeswaja
Blue Velo w Czarnej Łące © kamilzeswaja
Zalew Szczeciński © kamilzeswaja
Przylądek Czterech Szkieletów
Za stacją pomp Załom II wał jest jeszcze niezagospodarowany
Regalica w Szczecinie
Zaliczone gminy: Stepnica (241), Goleniów (242).
Kategoria >100, Zachodniopomorskie, Szlaki
- DST 150.90km
- Teren 12.00km
- Czas 06:23
- VAVG 23.64km/h
- VMAX 42.40km/h
- Temperatura 19.0°C
- Sprzęt Kellys Soot 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Z ziemi ostrowskej
Niedziela, 5 września 2021 · dodano: 05.09.2021 | Komentarze 1
Dostałem pozwolenie od żony na dłuższy wypad, więc wykorzystałem możliwość spędzenia połowy dnia na rowerze. Kierunek obrałem podobny jak trzy lata temu, czyli Ostrów Wielkopolski. Dojazd prawie pustym pociągiem do stacji poprzedzającej Ostrów, a za cel obrałem zaliczanie po drodze sześciu nowych gmin. Celowo ominąłem Żerków, bo mam plany objazdu tych terenów na MTB.
Trasa głównie po bocznych asfaltach i kilkoma odcinkami szutrowymi. Wiatr czasami przeszkadzał, ale większość trasy wiało mi w plecy.
Błędem było zabranie małego plecaka zamiast sakwy podsiodłowej, do której spakowałbym rzeczy na przebranie. Rano było chłodno (12 st. C), więc założyłem nogawki i cienką bluzę rowerową, co w połowie dystansu okazało się zbędne.
Tym sposobem wpadł piąty dystans 100+ w tym roku. Zdjęć sporo udało mi się zrobić. Można podziwiać :)
Opuszczony dworzec w Biniewie © kamilzeswaja
Kościół w Górznie © kamilzeswaja
Żwirówka przed Sobótką © kamilzeswaja
Jezioro Gołuchowskie © kamilzeswaja
Zamek w Gołuchowie © kamilzeswaja
Dobra Nadzieja pod Pleszewem © kamilzeswaja
Pleszew Wąskotorowy © kamilzeswaja
Rynek w Pleszewie © kamilzeswaja
Przerwa na Orlenie
Warta na tle Pyzdr © kamilzeswaja
Mozaikowe schody w Pyzdrach © kamilzeswaja
Dawna granica zaborów © kamilzeswaja
Pałac w Miłosławiu © kamilzeswaja
Browar w Miłosławiu © kamilzeswaja
Pałac w Winnej Górze © kamilzeswaja
Szuter w Januszewie © kamilzeswaja
Krzyże w Kromlicach © kamilzeswaja
Więcej szutrów.
Na koniec dogoniłem dwóch szosowców i pojechałem trochę na kole.
Trasa głównie po bocznych asfaltach i kilkoma odcinkami szutrowymi. Wiatr czasami przeszkadzał, ale większość trasy wiało mi w plecy.
Błędem było zabranie małego plecaka zamiast sakwy podsiodłowej, do której spakowałbym rzeczy na przebranie. Rano było chłodno (12 st. C), więc założyłem nogawki i cienką bluzę rowerową, co w połowie dystansu okazało się zbędne.
Tym sposobem wpadł piąty dystans 100+ w tym roku. Zdjęć sporo udało mi się zrobić. Można podziwiać :)
Opuszczony dworzec w Biniewie © kamilzeswaja
Kościół w Górznie © kamilzeswaja
Żwirówka przed Sobótką © kamilzeswaja
Jezioro Gołuchowskie © kamilzeswaja
Zamek w Gołuchowie © kamilzeswaja
Dobra Nadzieja pod Pleszewem © kamilzeswaja
Pleszew Wąskotorowy © kamilzeswaja
Rynek w Pleszewie © kamilzeswaja
Przerwa na Orlenie
Warta na tle Pyzdr © kamilzeswaja
Mozaikowe schody w Pyzdrach © kamilzeswaja
Dawna granica zaborów © kamilzeswaja
Pałac w Miłosławiu © kamilzeswaja
Browar w Miłosławiu © kamilzeswaja
Pałac w Winnej Górze © kamilzeswaja
Szuter w Januszewie © kamilzeswaja
Krzyże w Kromlicach © kamilzeswaja
Więcej szutrów.
Na koniec dogoniłem dwóch szosowców i pojechałem trochę na kole.
Kategoria >100
- DST 107.14km
- Czas 04:43
- VAVG 22.72km/h
- VMAX 46.80km/h
- Temperatura 26.0°C
- Sprzęt Kellys Soot 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Wysadzony most na Gwdzie
Czwartek, 15 lipca 2021 · dodano: 15.07.2021 | Komentarze 1
Zniszczony pod koniec II Wojny Światowej most kolejowy pod Jastrowiem, to jedno z miejsc, które od lat chciałem odwiedzić, a nigdy nie było mi po drodze.
Korzystając z wolnego wymyśliłem sobie trasę z Piły do Szczecinka przez Złotów. Ruch na drogach niestety był spory, a alternatyw w postaci mało uczęszczanych bocznych asfaltów czy dróg szutrowych nie znalazłem na odcinku Piła - Złotów - Jastrowie. Dopiero za Jastrowiem jechałem bocznymi drogami, pokonując jedynie fragment DK 11 przed Lotyniem.
Pociąg do Kołobrzegu rano nie był przepełniony, więc jechałem w komfortowych warunkach.
Piła przywitała mnie kiepską pogodą: mgła, duża wilgotność powietrza, duchota i mokre asfalty.
Wsypa na Gwdzie w Pile.
Z Piły trzeba było wydostać się DDRkami, na szczęście były dobrej jakości.
Jaz Krajenka i w tle odbudowywany młyn.
Jezioro Miejskie w Złotowie.
Muzeum Ziemi Złotowskiej
Pałac Działyńskich w Złotowie na sprzedaż
Ilość debilnie zaprojektowanych ścieżek rowerowych w Złotowie przyprawia o ból głowy. Zaczynając od ścieżki nad jeziorem która jest takiej szerokości, że dwóch rowerzystów się nie minie, a kończąc na kostkowych ścieżkach na każdej ulicy.
Gwiazda wyjazdu, czyli wysadzony most na Gwdzie widziany z DW 189
Od strony parkingu leśnego można dostać się na stary nasyp kolejowy i zobaczyć most do góry.
Sześćdziesięciometrowa konstrukcja robi wrażenie
Wjazd do Jastrowia wita mnie zakazem ruch dla rowerów, a jedyną alternatywą jest taka ścieżka. W sumie na gravela spoko.
Po kilkuset metrach wszystko było jasne - wpompowali kupę kasy w leśne ścieżki, więc trzeba było zakazy poustawiać.
Chcąc omijać ruchliwą DK 11 znalazłem betonową drogę leśną - nieźle mnie wytrzęsło na niej i to jadąc kilkanaście km/h.
Brokęcino
Kościół w Lotyniu
Paryż-Roubaix
W WIlczych laskach zrobiłem sobie przerwę w całkiem dobrze zaopatrzonym sklepie spożywczym
Jezioro Trzesiecko
Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinku
Wieża Przemysława (Bismarcka)
Stacja w Szczecinku
Pociągiem wracałem ze starszą kobietą, która też wyjechała wcześnie rano i przejechała trasę Złocieniec - Połczyn-Zdrój, czyli Stary Szlak Kolejowy - z synem w przyczepce pokonaliśmy go w zeszłym roku. W dalszej rozmowie okazało się, że pochodzi z Bydgoszczy, a w zeszłym roku przejechała m.in. Green Velo i Velo Dunajec. Na dodatek też czytała Rowertour. Namówiłem ją na odwiedzenie Doliny Baryczy.
Jak zacząć urlop to z przytupem. Wpadła setka i zaliczyłem osiem nowych gmin.
Kategoria >100
- DST 101.80km
- Czas 04:13
- VAVG 24.14km/h
- VMAX 44.20km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Kellys Soot 50
- Aktywność Jazda na rowerze
Zaniemyśl
Niedziela, 4 lipca 2021 · dodano: 04.07.2021 | Komentarze 3
W czerwcu nie przejechałem żadnej setki Rano było nieco ponad piętnaście stopni, więc zabrałem wiatrówkę. Cel: Zaniemyśl, bo dawno tam nie byłem.Wracając wstąpiłem do Błażejewka, gdzie za dzieciaka spędzałem wolny czas, głównie grając w tenisa. Od kilku lat był tam opuszczony ośrodek wypoczynkowy, ale został wykupiony i aktualnie przechodzi remont. Fajnie, bo miejscówka nad Jeziorem Bnińskim jest urokliwa.
Peleton
Maszt w Górze
Warta w Śremie
Plaża w Zaniemyślu
Rynek w Bninie
Kategoria >100