Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kamil z Poznania. Mam przejechane 54463.85 kilometrów w tym 6922.15 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.52 km/h.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamilzeswaja.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2018

Dystans całkowity:199.37 km (w terenie 10.50 km; 5.27%)
Czas w ruchu:08:37
Średnia prędkość:23.14 km/h
Maksymalna prędkość:52.33 km/h
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:39.87 km i 1h 43m
Więcej statystyk
  • DST 45.08km
  • Czas 02:05
  • VAVG 21.64km/h
  • VMAX 42.41km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Sobota, 27 października 2018 · dodano: 27.10.2018 | Komentarze 4

Sobota pracująca. Obudziłem się sporo budzikiem i sprawdziłem temperaturę na zewnątrz, a tam 10°C o 5:00. Do pracy miałem jechać samochodem, ale korzystając z zapasu czasu i przyzwoitej pogody pojechałem na około przez Szczepankowo i Tulce.

Plany na sobotę były inne, ale wyszło jak wyszło...


Kategoria Work


  • DST 14.15km
  • Teren 4.50km
  • Czas 00:41
  • VAVG 20.71km/h
  • VMAX 46.03km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Święto Roweru

Środa, 24 października 2018 · dodano: 24.10.2018 | Komentarze 7

Dzisiaj obchodzimy Międzynarodowe Święto Roweru. Z tej okazji przestało padać, było prawie bezchmurnie i wiało jak cholera.

Czasu miałem niewiele, więc wyskoczyłem na rundę wokół Rusałki, gdzie rozbiłem parę okrążeń na pumptraku. Jak świętować to świętować, dlatego zabrałem Authora. Rower którym byłem kilka razy w górach, nad morzem, objechałem kilka pojezierzy i z oryginału zostało już w nim niewiele części, więc mały spacer dzisiaj się mu należał.

Na ścieżce prowadzącej do plaży przy Jeziorze Rusałka postawiono latarnie, a po drugiej stronie jeziora pojawiły się nowe ławki. Fajnie :)



Poznań zajął 9. miejsce w 4. rankingu miast przyjaznych rowerzystom organizowany przez Rowertour. Rok temu była 18. pozycja. Szczerze nie wiem kto komu co dał, ale mi po Poznaniu jeździ się fatalnie. Oczywiście są pewne wyjątki, np. Wartostrada, coraz liczniejsze samoobsługowe stacje serwisu rowerów, kontrapasy, ale pozostałe wynalazki jeszcze pozostawiają sporo do życzenia, np. ścieżki w Centrum, gdzie mieszkam.


  • DST 54.01km
  • Czas 02:08
  • VAVG 25.32km/h
  • VMAX 46.92km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Scott Speedster 30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kostrzyn

Niedziela, 21 października 2018 · dodano: 21.10.2018 | Komentarze 5

Po południu wypogodziło się, więc pojechałem odwiedzić groby bliskich w Kostrzynie Wielkopolskim. Wiatr czasami przeszkadzał, a w Sarbinowie na ulicy Dobrej tradycyjnie gonił mnie pies.




Kategoria >50


  • DST 42.84km
  • Teren 6.00km
  • Czas 02:05
  • VAVG 20.56km/h
  • VMAX 52.33km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Superior 967
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jezioro Jarosławieckie

Środa, 17 października 2018 · dodano: 17.10.2018 | Komentarze 3

Wole przedpołudnie wykorzystałem na wypad do WPNu. Pogoda dopisuje, aczkolwiek od rana było trochę chłodno.

Trasa: Poznań - Luboń - Wiry - Jarosławiec - Komorniki - Luboń - Poznań





Kategoria WPN


  • DST 43.29km
  • Czas 01:38
  • VAVG 26.50km/h
  • VMAX 50.61km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Scott Speedster 30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poligon szosowo

Niedziela, 14 października 2018 · dodano: 14.10.2018 | Komentarze 2

Pourlopowy wypad na poligon. A przed urlopem musiałem z młodym posiedzieć w domu bo się pochorował, zresztą żona i ja też okazami zdrowia nie byliśmy. Na całe szczęście przed wyjazdem byliśmy wszyscy w miarę zdrowi :) Ale o tym później.

Dziś było ciepło, choć wiatr trochę przeszkadzał. Mijałem sporo osób na rowerach. W Radojewie na moim ulubionym zjeździe postawiono znak zakazu ruchu dla rowerów. Więc trzeba jechać wypasioną DDRką.








Migawka z urlopu na środkowo-wschodnim wybrzeżu Hiszpanii


Nocowaliśmy w miejscowości Peníscola - gorąco polecam! Warto sobie wygooglować tą miejscowość, bo każdy znajdzie coś dla siebie Jest zamek templariuszy na skale ze starówką ogrodzoną murami, mnóstwo świetnych knajpek gdzie można zjeść świeże owoce morza i wypić lokalne piwo. Dla braci kolarskiej też się coś znajdzie: to jeden z bardziej górzystych rejonów w Hiszpanii. Mają dobre asfalty o małym natężeniu ruchu wijące się po okolicznych górach, a i miłośnicy MTB odnajdą szutrowe ścieżki. Bardzo dużo osób widziałem na elektrycznych góralach - nachylenia na niektórych podjazdach są spore, więc nie ma się co dziwić :)

My mając wypożyczony samochód odwiedziliśmy m.in. Walencję, Valtortrę, Morellę (też polecam!), Cantavieję i Benicassim.