Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kamil z Poznania. Mam przejechane 54463.85 kilometrów w tym 6922.15 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.52 km/h.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamilzeswaja.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2017

Dystans całkowity:90.64 km (w terenie 33.00 km; 36.41%)
Czas w ruchu:05:22
Średnia prędkość:16.89 km/h
Maksymalna prędkość:36.08 km/h
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:22.66 km i 1h 20m
Więcej statystyk
  • DST 12.46km
  • Teren 8.00km
  • Czas 00:43
  • VAVG 17.39km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rusałka

Niedziela, 29 stycznia 2017 · dodano: 29.01.2017 | Komentarze 3

Celem krótkiego wypadu było umycie roweru z soli i błota na myjce. W Polsce obowiązuje alarm smogowy. Ze względu na złą jakość powietrza w Poznaniu, WIOŚ ostrzega, żeby dzieci i osoby starsze nie przebywały na zewnątrz. Nie są zalecane aktywności typu uprawianie sportów, biegi, jazda na rowerze. A nad Rusałką byli, biegacze, z nieosłoniętymi twarzami, ludzie z małymi dziećmi (mnóstwo z maluchami w wózkach), osoby starsze i paru rowerzystów - najwidoczniej co niektórzy nie zdają sobie sprawy z zagrożenia zanieczyszczenia powierza przez pył PM2,5 i PM10. Jeśli taka sytuacja pogodowa i jakości powietrza powtórzy się za rok, to zainwestuję w sportową maskę antysmogową


  • DST 43.68km
  • Teren 8.00km
  • Czas 02:44
  • VAVG 15.98km/h
  • VMAX 36.08km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po wodzie i lodzie

Niedziela, 22 stycznia 2017 · dodano: 22.01.2017 | Komentarze 2

Udało mi się wyrwać na chwilę od codziennych obowiązków, choć negocjacje nie były łatwe :)
W planach miałem pojeździć trochę po Puszczy Zielonka, mając nadzieję, że drogi leśne będą pokryte śniegiem i przejezdne. Niestety większość tras była pokryta lodem. Na skraju Puszczy w okolicach Annowa, było jedne wielkie lodowisko i prowadziłem rower. Kilkaset metrów przed Maruszą zaliczyłem glebę i kolejną po dwóch kilometrach. Wtedy stwierdziłem, że trzeba wracać, ale już asfaltami.

Trasa: Poznań - Czerwonak - Dziewicza Baza - Pomnik Walerycha - Maruszka - Dębogóra - Wierzonka - Wierzenica - Kobynica - Gruszczyn - Poznań

Okolice Annowa
Okolice Annowa © kamilzeswaja

Okolice Ludwikowa
Okolice Ludwikowa © kamilzeswaja

Dębogóra
Dębogóra © kamilzeswaja

Kategoria Puszcza Zielonka


  • DST 21.05km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:04
  • VAVG 19.73km/h
  • Temperatura -5.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Strzeszynek

Piątek, 6 stycznia 2017 · dodano: 06.01.2017 | Komentarze 0

Krótki wypad na pomost na Jeziorze Strzeszyńskim. Słonecznie, wiatr trochę odpościł. Rowerzystów sporo, także na fatbikeach.


  • DST 13.45km
  • Teren 5.00km
  • Czas 00:51
  • VAVG 15.82km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Noworocznie nad Rusałką

Niedziela, 1 stycznia 2017 · dodano: 01.01.2017 | Komentarze 3

Tradycyjnie 1 stycznia wybrałem się na noworoczne spotkanie rowerzystów nad poznańską Rusałką. Organizator od dwudziestu jeden lat niezmiennie ten sam, czyli red. Kurek. Twarze jak zwykle te same, najważniejsze poznańskie grupy kolarskie, a ze znajomych był Jurek, byli Horemscy i Sławek z którym wypiliśmy po gazowanym napoju i wróciłem do domu.



Rowerowe podsumowanie 2016 roku


W zeszłym roku nie przejechałem może olbrzymiej ilości kilometrów na rowerze, złożyło się na to kilka czynników; m.in. remont generalny w mieszkaniu, przedłużająca się zima i brzydka pogoda przez większość jesieni. Mimo to 2016 rok mogę zaliczyć do udanych jeśli chodzi o sprawy rowerowe. Przede wszystkim zakupiłem nowy rower. Lekki, szybki, na średnim kole i zapewne jego potencjał nigdy w pełni nie wykorzystam. Styczeń to walka z temperaturami w okolicy 0, a czasami nawet -10, lodem i śniegiem. W lutym wreszcie pogoda się trochę ustabilizowała i mogłem przetestować nowy nabytek. W marcu zacząłem dojeżdżać rowerem do pracy na Starołęce i przygotowywać się do majowego maratonu. Kwiecień upłynął na dojazdach do pracy rowerem i kręceniu po okolicy z jednym wypadem na rower w Szczecinie na początku miesiąca. W maju działo się sporo w moim rowerowym życiu. Cały czas dojeżdżałem rowerem do pracy, zwiedziłem opuszczone zakłady Focke-Wulfa pod Gądkami, wystartowałem kolejny raz w Kostrzyn MTB Maraton, zaliczyłem bardzo udany wypad z chłopakami w Izery i pod koniec miesiąca trochę pojeździłem po Szczecinie. W czerwcu zmieniłem miejsce pracy (firma ta sama), przez co dojazd wydłużył mi się dwukrotnie. Głównie jeździłem po okolicy i zorganizowałem firmowy rajd rowerowy po Puszczy Zielonka.
W lipcu, jak co roku, udało mi się pojeździć po terenie Powidzkiego Parku Krajobrazowego, a na koniec miesiąca zupełnie spontanicznie znalazłem się na Masie Krytycznej w Berlinie, dzięki Sławkowi.
Sierpień to przede wszystkim wypad z chłopakami na Wał Wydartowski, Jezioro w Kamieniołomach i Pałuki., a także urlop w Czechach na który udało mi się zabrać rower.
We wrześniu często dojeżdżałem do pracy rowerem i zrobiłem życiówkę na rowerze z Poznania do Szczecina.
W październiku rozpoczął się kolejny remont w domu. Nie pojeździłem za dużo, dwa wypady do Puszczy Zielonka i dwa wypady w Szczecinie.
Listopad to jeden z najsłabszych moich miesięcy na Bikestats. Remont w domu trwał w najlepsze i nie było widać końca…
W grudniu skończyliśmy remonty (choć zawsze pozostaje jeszcze coś do zamontowania, czy powieszenia), pogoda nie sprzyjała, ale trochę pokręciłem. 19 grudnia przyszedł na świat przyszły użytkownik rowerków biegowych, a w dalszej przyszłości kolejny użytkownik BikeStats.

2016 w liczbach: 3469,23 km (851,7 km szosą), 118 wypadów.
Wszystkim zaglądającym na mojego bloga życzę, aby w 2017 roku nie mieli problemów remontowych, ani zdrowotnych.


Taki był 2016 © kamilzeswaja