Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kamil z Poznania. Mam przejechane 54721.47 kilometrów w tym 6948.65 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.53 km/h.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamilzeswaja.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 37.48km
  • Czas 02:17
  • VAVG 16.41km/h
  • VMAX 36.61km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Margonin - Szamocin

Niedziela, 31 maja 2020 · dodano: 31.05.2020 | Komentarze 5

Przeglądając mapy Goolge natknąłem się na dobre asfalty w lasach między Margoninem a Szamocinem. Ruch na nich jest znikomy, więc pomyślałem, że będzie to idealna trasa na zestaw rower-przyczepka z trzylatkiem na pokładzie.

Wiało dzisiaj i to bardzo, po drodze obawiałem się czy nasz popołudniowy wyjazd dojdzie w ogóle do skutku. Najpierw na DK11 za Złotnikami przewróciło się drzewo blokując ruch w obu kierunkach i trzebabyło jechać poboczem (wreszcie przydało się podwyższone zawieszenie w moim samochodzie), a przed Margoninem natknęliśmy się na coś w rodzaju burzy piaskowej. Biorąc pod uwagę, że większość trasy zaplanowałem w terenie zalesionym, obawiałem się żeby coś nie spadło mam na głowę. Na całe szczęście wiatr trochę odpuścił.

Samochód zostawiliśmy na Rynku w Margoninie. Po szybkim uszykowaniu się do trasy ruszyliśmy w kierunku Weśrednika. Droga mało uczęszczana, dość wąska, z dobrym asfaltem, jedynie miejscami trzeba było uważać na próbujące się przebić przez nawierzchnię korzenie drzew. Z zaplanowanych atrakcji miałem tylko lody w Szamocinie i plaże w Margoninie, ale po drodze trafiliśmy na kilka innych atrakcji dla młodego – co widać na zamieszczonych zdjęciach. Droga powrotna z Jaktorówka do Margońskiej Wsi jest zamknięta dla ruchu kołowego i przeznaczona tylko dla służb leśnych. Niedawno wylano tam nowy asfalt, więc powrót do Margonina był czystą przyjemnością.

Zaliczyliśmy kolejny udany wyjazd z cyklu „gminobranie z przyczepką”.














Na zdjęciu jest żaba.
























Kategoria Z przyczepką



Komentarze
anka88
| 10:17 środa, 3 czerwca 2020 | linkuj Fajnie spędzony czas.
bobiko
| 12:09 poniedziałek, 1 czerwca 2020 | linkuj Jakbys szukał takich tras to lasy królewskie za Gnieznem maja takie asfalty. śmiało mozesz zostawic samochód na Gołąbkach, pozwiedzać Ławki dojechać nad j. Oćwieckie. i przy okazji zaliczyć Dolinę Gąsawki (http://paluki.travel.pl/70-znin-sciezka-przyrodniczo-lesna-dolina-rzeki-gasawki)
Trollking
| 21:35 niedziela, 31 maja 2020 | linkuj No tak ;)
kamilzeswaja
| 21:33 niedziela, 31 maja 2020 | linkuj Do muzeum w Szreniawie jeździmy na Festiwal Piwa - Młody bawi się wtedy wyśmienicie :P
Trollking
| 21:30 niedziela, 31 maja 2020 | linkuj Fajne atrakcje, ja bym też się dobrze bawił, hehe :)

PS. nie pamiętam czy byłeś z synem w muzeum w Szreniawie? Pewnie wiesz, że tam klimacik jest podobny.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa obser
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]