Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kamil z Poznania. Mam przejechane 54721.47 kilometrów w tym 6948.65 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.53 km/h.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamilzeswaja.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2014

Dystans całkowity:526.27 km (w terenie 107.20 km; 20.37%)
Czas w ruchu:25:39
Średnia prędkość:20.52 km/h
Maksymalna prędkość:54.41 km/h
Suma podjazdów:1815 m
Maks. tętno maksymalne:169 (85 %)
Maks. tętno średnie:147 (74 %)
Suma kalorii:1693 kcal
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:35.08 km i 1h 42m
Więcej statystyk
  • DST 7.47km
  • Teren 3.50km
  • Czas 00:23
  • VAVG 19.49km/h
  • VMAX 29.84km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorem po Strzelcach

Poniedziałek, 5 maja 2014 · dodano: 05.05.2014 | Komentarze 1

Przy zachodzącym słońcu wybrałem się na krótką rundę po Strzelcach Krajeńskich.

Głłównym celem był objazd Jeziora Klasztornego Górnego. Samo jeziorko jest dość małe, ale wokół biegnie ścieżka pieszo-rowerowa w większości szutrowa, a w pobliżu miasta brukowana, są też ławeczki i miejsce pod ognisko.

Jezioro
Klasztorne Górne
Jezioro Klasztorne Górne © kamilzeswaja

Brama Młyńska
Brama Młyńska © kamilzeswaja
Kategoria Lubuskie


  • DST 64.89km
  • Teren 3.00km
  • Czas 03:11
  • VAVG 20.38km/h
  • VMAX 54.41km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Podjazdy 600m
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jezioro Szmaragdowe

Niedziela, 4 maja 2014 · dodano: 04.05.2014 | Komentarze 0

Dzisiejszy dystans to suma dwóch wypadów. Pierwszy: z Gumieniec do Parku Leśnego Zdroje, gdzie można podziwiać Jezioro Szmaragdowe i na drugi pod względem wielkości cmentarz w Europie, zapalić teściowi znicz. Poobiedniej przerwie nadszedł czas powrotu na ziemię lubuską, czyli drugi wypad na dworzec kolejowy i z Dobiegniewa do Strzelec Krajeńskich.

W pociągu spotkałem paru emerytowanych rowerzystów: panią z poznańskiej Sigmy i starsze małżeństwo z Choszczna, trochę pogadaliśmy o rowerowaniu. Dowiedziałem się, że od niedawna jak ktoś jedzie pociągiem z rowerem to może kupić bilet w pociągu bez dodatkowej opłaty, gdy jest czynna kasa biletowa na dworcu. Kolejarze mówili mam, że mamy szczęście, że wracamy po południu bo w porannym pociągu ze Świnoujścia było 50 (!!!) rowerów.

Trochę o samym Jeziorze Szmaragdowym: jest to jeden z najbardziej urokliwych zakątków Szczecina, w tym miejscu znajdowała się 150 lat temu kopalnia kredy i margla. W wyniku natrafienia na wody gruntowe wyrobisko zostało zalane w 1925 roku. Na dnie zbiornika podobno wciąż znajdują się pozostałości maszyn górniczych, a betonowy mostek, jest pozostałością po torowisku kolejki, która woziła urobek do cementowni.
Dzisiaj drugi raz miałem być okazję w tym miejscu, wcześniej pojechaliśmy nad Szmaragdowe samochodem, ale była to zima i ze względu na spore oblodzenie nie zdecydowaliśmy się na wejście na szlaki. Dzisiaj objechałem jezior dookoła, jadąc oznaczoną ścieżką zdrowia. Jak w całej Puszczy Bukowej, także i w Parku Leśnym Zdroje występują spore przewyższenia terenu.

Jezioro
Szmaragdowe
Jezioro Szmaragdowe © kamilzeswaja

  • DST 81.95km
  • Teren 2.50km
  • Czas 04:05
  • VAVG 20.07km/h
  • VMAX 54.41km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Podjazdy 100m
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uznam

Sobota, 3 maja 2014 · dodano: 04.05.2014 | Komentarze 1

Strzelce Kraj. – Dobiegniew - … - PKP - ... – Świnoujście – Ahlbeck – Heringsdorf – Bansin – Reetzow – Ulrichshorst – Zirchow – Kamminke – Świnoujście – … -PKP - … - Szczecin

Rano za oknem były zaledwie 3°C – szczerze mówiąc na takie temperatury nie byłem przygotowany, ale zapowiadali, że w ciągu dnia ma być bardzo słonecznie. Adoptuje ciepłe skarpetki jako rękawiczki i jadę do Dobiegniewa. Docieram z kilkunastominutowym zapasem czasowym i wsiadam do pociągu.
W Szczecinie dzikie tłumy szturmują pociąg, a do Świnoujścia docieram ok. 12:00 i przeprawiam się promem na drugą stronę Odry. Na początek obieram kierunek na chyba najbardziej charakterystyczny tej części wybrzeża, czyli Stawa Młyny. Strzelam parę fotek i ruszam w kierunku granicy, a dalej wzdłuż brzegu naszych zachodnich sąsiadów, aż do Bansin.
Do Świnoujścia wracam przez małe niemieckie wioski głębiej lądu, nie zatrzymuje się tam, nie robiłem zdjęć, bo nic szczególnie ciekawego nie napotkałem.
W Świnoujściu jem obiad i zaliczam jeszcze Fort Anioła, Fort Zachodni i Park Zdrojowy. O 17:30 ruszam pociągiem do Szczecina gdzie zostaje do niedzieli.
Stawa Młyny
Stawa Młyny © kamilzeswaja

Granica Polsko-Niemiecka
Granica Polsko-Niemiecka © kamilzeswaja

Seebrücke
Ahlbeck
Seebrücke Ahlbeck © kamilzeswaja

Molo w Bansin
Molo w Bansin © kamilzeswaja


  • DST 30.81km
  • Teren 0.03km
  • Czas 01:22
  • VAVG 22.54km/h
  • VMAX 52.23km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Górki i Brzoza

Czwartek, 1 maja 2014 · dodano: 01.05.2014 | Komentarze 2

Strzelce Krajeńskie – Zwierzyn – Górki Noteckie – Brzoza – Strzelce Krajeńskie

Drugi wypad dzisiejszego dnia tym razem asfaltowy. W sumie dzisiaj udało się przejechać prawie 110 km.

Górki Noteckie
Górki Noteckie © kamilzeswaja

Rzeczka Pełcz
Rzeczka Pełcz © kamilzeswaja

Cerkiew w
Brzozie
Cerkiew w Brzozie © kamilzeswaja
Kategoria Lubuskie


  • DST 78.38km
  • Teren 43.00km
  • Czas 04:32
  • VAVG 17.29km/h
  • VMAX 52.23km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Podjazdy 800m
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lubuskie Mazury

Czwartek, 1 maja 2014 · dodano: 01.05.2014 | Komentarze 0

Strzelce Krajeńskie – Długie – Pielice – Ogardy – Ogardzki Młyn – Chomętowo – Osiek – Dobiegniew – Ługi – Niwy – Długie – Licheń – Strzelce Krajeńskie

Na dzisiaj zaplanowałem objazd kompleksu jezior leżących na północno-wschodnim skraju Województwa Lubuskiego, których czystość wody przyciąga setki osób.
Wstaje rano i sprawdzam pogodę – przy granicy niemieckiej pada, w Gorzowie pada, za oknem - w Strzelcach jeszcze nie pada…  Szybka decyzja, że jadę, najwyżej zmoknę.
Do Długich decyduję się dojechać opisywaną w przewodnikach trasą rowerową, jest to alternatywa do jazdy ruchliwą dwudziestką dwójką,. Trasa wiedzie przez pola i lasy, ale nie pamiętam kiedy się tak umordowałem na dystansie 12 km., prawie cały czas albo piach albo błoto (kurde przecież dawno nie padało) i na 5 km oznaczenie szlaku każe skręcać w prawo (w pole), zamiast w lewo do lasu. Dalej na tzw. „Bardzkim Wzgórzu” prowadzone były jakieś prace ziemne i doga jest przekopana i rozjechana. Po dojechaniu do skrzyżowania szlakiem z Rokitna do Długich zatrzymuje się w miejscu odpoczynku – „Ptasim Budziku”, gdzie zrzucam z roweru gdzieś pół kilo błota. Dalej pod górę Owczym Traktem docieram do Długich, gdzie zaczyna się rozpogadzać.
Górną skarpą Jeziora Lipie docieram nad brzeg Jeziora Słowa, po czym cofam się kawałek i zmierzam w kierunku Odnogi Ogardzkiej, a dokładniej ciekawił mnie spalony most. Po wyjechaniu z lasu asfaltem dojeżdżam do wsi Ogardy, a później grogami gruntowymi do Ogardzkiego Młynu, skąd prawie do Chomętowa prowadzi znakomicie wykonana droga leśna. Nad Jeziorem Osiek zatrzymuję się nieco dłużej na plaży. Z Dobiegniewa wracam krajówką, odbijając na wsi Niwy, wcześniej zatrzymując się w Ługach. Później już tylko parę zdjęć na plaży w Długich i ruinach niedokończonych apartamentów i powrót do Strzelec.

Jutro dzień przerwy (12 h w pracy).

Jezioro Osiek
Jezioro Osiek © kamilzeswaja

Jezioro Osiek - plaża
Jezioro Osiek - plaża © kamilzeswaja

Spalony most na Odnodze Ogardzkiej
Spalony most na Odnodze Ogardzkiej © kamilzeswaja

Cerkiew w Ługach
Cerkiew w Ługach © kamilzeswaja

Długie - plaża
Długie - plaża © kamilzeswaja
Kategoria >50, Lubuskie