Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kamil z Poznania. Mam przejechane 54721.47 kilometrów w tym 6948.65 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.53 km/h.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamilzeswaja.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 42.91km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:25
  • VAVG 17.76km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Kross Level 4.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Strzeszynek + sprawy na mieście

Piątek, 18 lutego 2022 · dodano: 18.02.2022 | Komentarze 2

Dzień wolnego, ale jestem urobiony jak po 12 h dyżurze. Plan był niby prosty: rano śniadanie, zaprowadzenie syna do przedszkola, fryzjer, wypad na rower, pomoc żonie w zmianie wystawy w sklepie, obiad, odbiór przedszkolaka, ścianka wspinaczkowa, wolny wieczór. Niby wszystko było, ale doszło zawiezienie do naprawy gwarancyjnej rzecz żony i awaria prądu w domu. O ile to pierwsze załatwiłem robiąc drugą rundę na rowerze, o tyle awaria wymagała ściągnięcia elektryka i stracenie trzech godzin i paru stówek.

Wracając do wyjazdu: dawno nie byłem na Strzeszynku, więc pojechałem wzdłuż Koszalińskiej i objechałem Jezioro Strzeszyńskie dookoła. Po ostatnich opadach samo błoto, więc po wróceniu w okolicę plaży stwierdziłem, że wracam po swoim śladzie,  zamiast jechać ścieżką do Rusałki. Będąc już pod domem żona zleciała mi dodatkową misję do wykonania na Podolanach, więc będąc już na rowerze stwierdziłem, że jadę tam na dwóch kółkach. W drodze powrotnej odwiedziłem jeszcze myjkę, bo błota było na ramie już tyle, że nie mogłem na to patrzeć. Mimo wiatru pogoda była dzisiaj wyśmienita.


Mural na Golęcinie




Nowy szpital dziecięcy w Poznaniu na krótko przed otwarciem.



MIO Cyclo 205 - wrażenia po czterech latach




Po czterech latach żegnam się z MIO Cyclo z serii 200. Na początku korzystania z urządzenia dokupiłem Bar Fly, pokrowiec i etui silikonowe. Do akcesoriów nie mam zastrzeżeń.

MIO Cyclo używałem głównie do rejestracji trasy, czasami do nawigacji. Za licznik służyły mi Sigmy z którymi po zakupie Wahoo, też będę się żegnał.
Największy problem jaki miałem z tym urządzeniem to krótko trzymająca bateria przy niskich temperaturach. Znajomemu udało się wymienić baterię w serwisie MIO za 150 zł. I działa mu bez zarzutu. Brat ma wersję 210 i nie ma tego problemu.

Co prawda nawigacja wytrzymała dwustukilometrową trasę z Wrocławia do Poznania z pomocą doładowywania przez powerbank na postojach, nawigując i rejestrując trasę. Ale było wtedy ponad 25 st. C. W pełnym słońcu ekran jest nieczytelny, co też jest słabe. Przesyłanie danych dobywa się tylko po kablu i za pomocą oprogramowania CycloAgent, którego bez problemu można sparować ze Stravą. Kilka razy miałem problem ze sparowaniem urządzenia, a aktualizację są maksymalnie raz do roku.

Kilkukrotnie próbowałem kontaktować się z suportem MIO w celu wymiany baterii. Na infolinii mówili tak bateria jest w serwisem. Kontakt z serwisem tylko mailowy – i odpowiedz zawsze taka sama – baterii nie mamy i nie wiadomo kiedy będzie. Po czwartej próbie, stwierdzałem, że nie warto tracić czasu i zacząłem szukać alternatywy do MIO.

Czy polecam MIO. Chyba nie. Lepiej trochę dołożyć do Garmina lub Wahoo. Cały czas dostępne są odświeżone modele 210 i 215.




Komentarze
kamilzeswaja
| 17:22 niedziela, 20 lutego 2022 | linkuj Wolę dedykowane urządzenia. MIO było życiowym błędem.
Trollking
| 00:21 sobota, 19 lutego 2022 | linkuj ...albo kupić sobie zegarek do rejestrowania sygnału, taki na przykład Polar, do tego mocowanie na kierę do telefonu i korzystać z map Google :) Tańsze i latwiejsze w wymianie niż zabawy w Mio, Garminy i inne takie :)

Piękny słoneczny motyw Ci wyszedł na pierwszej fotce.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa geipo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]