Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kamil z Poznania. Mam przejechane 58490.31 kilometrów w tym 7262.75 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.46 km/h.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamilzeswaja.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

>50

Dystans całkowity:12861.75 km (w terenie 2277.95 km; 17.71%)
Czas w ruchu:623:36
Średnia prędkość:20.62 km/h
Maksymalna prędkość:66.12 km/h
Suma podjazdów:31908 m
Maks. tętno maksymalne:214 (108 %)
Maks. tętno średnie:154 (78 %)
Suma kalorii:46850 kcal
Liczba aktywności:204
Średnio na aktywność:63.05 km i 3h 03m
Więcej statystyk
  • DST 74.04km
  • Czas 04:02
  • VAVG 18.36km/h
  • VMAX 48.68km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kaszubska Marszruta - szlak zielony

Poniedziałek, 1 maja 2017 · dodano: 01.05.2017 | Komentarze 0

Charzykowy - Chojnice – Klawkowo – Powałki – Kłodawka – Mylof – Okręglik – Giełdon – Czarniż – Kinice – Kosobudy – Brusy – Żabno – Męcikał - Klosnowo - Powałki - Chojniczki - Charzykowy

Zielony szlak Kaszubskiej Marszruty to dość łatwa trasa, głównie poprowadzona asfaltami. Razem z bratem pojechaliśmy z Charzyków do Chojnic, skąd zaleliśmy odjazd trasy. Szlak prowadzi wzdłuż drogi nr 235, odbijając na leśną, asfaltową drogę do wsi Giełdon przejeżdżając po drodze zaporę na Brdzie, szutry na zmianę z asfaltem doprowadzają do wsi Kosobudy. W Brusach po przerwie na stacji benzynowej, znów wracamy na ścieżkę wzdłuż drogi nr 235 do Mięcikału, skąd dalej biegnie czarny szlak w kierunku Chojnic. Po drodze zobaczyliśmy rekonstrukcję bunkra Gryfa Pomorskiego, a to miejsce jeszcze niedawno wyglądało mniej okazale. Na rozdrożu do Mylofu skręcamy w niebieski szlak PTTK do Klosnowa, gdzie znajduje się wyłuszczarnia szyszek.

Rynek w Chojnicach
Rynek w Chojnicach © kamilzeswaja

Pilotarzowe oznakowanie drogi
Pilotażowe oznakowanie drogi © kamilzeswaja

Podwojne nazewnictwo miejscowości
Podwojne nazewnictwo miejscowości © kamilzeswaja

Kaszubska Marszruta - szlak zielony
Kaszubska Marszruta - szlak zielony © kamilzeswaja

Rekonstrukcja bunkru partyzanckiego
Rekonstrukcja bunkru partyzanckiego © kamilzeswaja

Wyłuszczarnia szyszek w Klosnowie
Wyłuszczarnia szyszek w Klosnowie © kamilzeswaja




  • DST 51.30km
  • Czas 02:39
  • VAVG 19.36km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Orplan Lucky
  • Aktywność Jazda na rowerze

Löcknitz

Niedziela, 30 października 2016 · dodano: 30.10.2016 | Komentarze 1

Pogoda idealna na rower w porównaniu z tym co za oknem było ostatnimi czasy.

Trasa: Szczecin - Lubieszyn - Locknitz - Boock - Blankensee - Dobra - Lubieszyn - Szczecin

 Pomnik trębacza i kota w Locknitz
Pomnik trębacza i kota w Locknitz © kamilzeswaja

Blankensee - przejście graniczne
Blankensee - przejście graniczne © kamilzeswaja

Zintegrowany Szlak Turystyczny Powiatu Polickego
Zintegrowany Szlak Turystyczny Powiatu Polickiego © kamilzeswaja


  • DST 54.99km
  • Czas 02:23
  • VAVG 23.07km/h
  • VMAX 35.25km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kanał Baty

Wtorek, 23 sierpnia 2016 · dodano: 23.08.2016 | Komentarze 1

Ścieżka rowerowa wzdłuż Kanału Baty to jedna z większych atrakcji na Morawach, oczywiście obok licznych zamków, jaskiń i winnic. Kilkudziesięciokilometrowa, dość łatwa i praktycznie w całości asfaltowa, trasa Kanałem Baty, łączy Kroměříž z Hodonínem. Dzisiaj przejechałem dwudziestosiedmio kilometrowy odcinek od Kromieryża do okolic Spytihněv. W jedną stronę kręciłem filmik (zapewne za około dwa tygodnie powstanie), a z powrotem robiłem zdjęcia.

Więcej informacji można znaleźć na oficjalnej stronie Czech.

Plavební kanál
Plavební kanál © kamilzeswaja

Baťův kanál
Baťův kanál © kamilzeswaja

Spytihněv - tama
Spytihněv - tama © kamilzeswaja

Tablica informacyjna Kanału Baty
Tablica informacyjna Kanału Baty © kamilzeswaja

Zachód słońca na Morawach
Zachód słońca na Morawach © kamilzeswaja




  • DST 65.24km
  • Czas 04:26
  • VAVG 14.72km/h
  • VMAX 37.67km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Critical Mass Berlin

Piątek, 29 lipca 2016 · dodano: 30.07.2016 | Komentarze 1

Czwartek godzina 22:55 dostaje wiadomość od Sławka: "Nie chcesz jutro na masę do Berlina pojechać?". Po dłuższym zastanowieniu zgodziłem się. Udało mi się godzinę szybciej wyjść z pracy, więc czas mieliśmy dobry. Rzutem na taśmę dołączył do nas też Jurek, którego poznańskim rowerzystom nie trzeba przedstawiać.
W Berlinie jesteśmy po 18:00, samochód zostawiamy przy szpitalu psychiatrycznym :) i ruszamy w stronę lotniska Tempelhof.
O 20:00 zjawiamy się na Mariannenplatz, skąd rusza masa. Ludzi mnóstwo spokojnie ok. 4 tys.Trzy razy szukaliśmy siebie na wzajem w tym tłumie na trasie. Atmosfera rewelacyjna, mnóstwo ludzi ze sprzętem muzycznym zamontowanym na rowerach, w powietrzu unosił się zapach palonej maryszki.
Masa kończy się z godzinnym opóźnieniem, czyli o północy. Wracamy. Jest krótko przed 1:00. Zaczyna padać. Przed granicą korek na ponad 10 km, więc objeżdżamy przez Świecko. Dalej znów autostradą. Gdy wjechaliśmy do Poznania zastał nas świt :)
Berlin Checkpoint Charlie
Berlin Checkpoint Charlie © kamilzeswaja

Mariannenplatz - reprezentacja Polski :)
Mariannenplatz - reprezentacja Polski :) © kamilzeswaja

Mariannenplatz
Mariannenplatz © kamilzeswaja


Wieża Telewizyjna
Wieża Telewizyjna © kamilzeswaja
Kategoria >50, Zagraniczne


  • DST 53.64km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:25
  • VAVG 22.20km/h
  • VMAX 38.66km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Superior 967
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zakłady Focke-Wulfa

Czwartek, 5 maja 2016 · dodano: 05.05.2016 | Komentarze 2

Zainspirowany wpisem Mateusza, dzisiaj po pracy wybrałem się do Robakowskiego Lasu, miedzy Gadkami, a Kórnikiem.

Sam obiekt dość łatwo ominąć, ponieważ schowany jest w lesie na wysokości głazu upamiętniającego pomordowanych w tym miejscu. Całe szczęcie akurat spotakałem miejscowego rowerzystę w wieku emertyalnym z wnukiem i wskazł mi właściwe miejsce.



Zakłady Focke-Wulfa - hala
Zakłady Focke-Wulfa - hala © kamilzeswaja

Zakłady Focke-Wulfa około Gądek
Zakłady Focke-Wulfa około Gądek © kamilzeswaja

Okno?
Okno? © kamilzeswaja

Głaz upamiętniający pomordowanych
Głaz upamiętniający pomordowanych © kamilzeswaja

Za Gądkami nie mogłem wypiąć się lewym butem. Powód: złamałem, wyrwałem lub sama wykręciła się śruba w bloku.
Śruby nie znalazłem, więc resztę trasy w celu wypięcia musiałem zdjąć but i wypiąć się ręcznie kluczem.

Zbubiona śruba
Zgubiona śruba © kamilzeswaja


  • DST 70.80km
  • Teren 20.00km
  • Czas 03:51
  • VAVG 18.39km/h
  • VMAX 45.69km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Superior 967
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

PK Promno

Niedziela, 13 marca 2016 · dodano: 13.03.2016 | Komentarze 0

Po tygodniu byczenia się na Teneryfie, a wcześniej tygodniu zapieprzania praktycznie na półtora etatu trzeba było wyjść na rower. Umówiłem się z chłopakami na objazd trasy kostrzyńskiego maratonu.
Początek nieciekawy - brak powietrza w tylnym kole. Ze zdjęciem i założeniem Schwalbli miałem nie lada problem, wcisnąłem nową dętkę (26" wchodzi na 27.5'). Dzwonię do brata, żeby poczekali na mnie dopiero w Kostrzynie. Godzinna jazda pod wiatr i bylem w umówionym miejscu. Daliśmy radę objechać leśny docinek trasy i zawróciliśmy w Kociałkowej Górce.

O dziwo po powrocie powietrze w zdjętej dętce było. Jutro sprawdzę o co chodzi.

Nad Jeziorem Brzostek
Nad Jeziorem Brzostek © kamilzeswaja
Kategoria >50


  • DST 53.34km
  • Teren 25.00km
  • Czas 02:47
  • VAVG 19.16km/h
  • VMAX 43.54km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Superior 967
  • Aktywność Jazda na rowerze

Puszcza Zielonka

Niedziela, 28 lutego 2016 · dodano: 28.02.2016 | Komentarze 1

Pochorobowa niemoc się udziela. Dwa tygodnie niejeżdżenia są odczuwalne. Tempo w lesie miałem spacerowe :)
W Superiorze wymieniłem sztycę na wspornik bez offsetu. A w Scottcie mostek na krótszy.

Trasa: Poznań - Czerwonak - Dziewicza Baza - Potasze - Kamińsko - Okoniec - Zielonka - Czernice - Maruszka - Dziewicza Baza - Koziegłowy - Poznań

Zielonka
Zielonka © kamilzeswaja
Kategoria >50, Puszcza Zielonka


  • DST 72.61km
  • Teren 35.00km
  • Czas 03:47
  • VAVG 19.19km/h
  • VMAX 41.54km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

SPALANIE ŚWIĄTECZNEGO TŁUSZCZYKU

Niedziela, 27 grudnia 2015 · dodano: 27.12.2015 | Komentarze 1

Druga edycja spalania zdobytych podczas minionych świąt kilogramów zorganizowana przez SwajBikeTeam. Start i meta zlokalizowana była tym razem na Rynku w Swarzędzu. A po objechaniu szlaków Puszczy Zielonka, tak jak w zeszłym roku przerwa na ognisko była w Wiśniczówce w Tucznie.

Strzeliło mi 5000 km w tym roku :)

Spalanie Świątecznego Tłuszczyku - SwajBikeTeam
Spalanie Świątecznego Tłuszczyku - SwajBikeTeam © kamilzeswaja

Wiśniczówka
Wiśniczówka © kamilzeswaja

Ognisko w Wiśniczówce
Ognisko w Wiśniczówce © kamilzeswaja

Przerwa w Dolinie Cybiny
Przerwa w Dolinie Cybiny © kamilzeswaja
Kategoria >50, Puszcza Zielonka


  • DST 55.99km
  • Teren 28.00km
  • Czas 02:55
  • VAVG 19.20km/h
  • VMAX 40.10km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Puszcza Zielonka

Środa, 9 grudnia 2015 · dodano: 09.12.2015 | Komentarze 0

Wypad do Puszczy Zielonka przed pracą. Celem było objechanie trasy zaplanowanej na przyszłoroczny rajd firmowy. Start i meta ma być na Dziewiczej Bazie.

Jezioro Czarne
Jezioro Czarne © kamilzeswaja

Tajemniczy Słup w Puszczy Zielonka
Tajemniczy Słup w Puszczy Zielonka © kamilzeswaja

Jezioro Zielonka
Jezioro Zielonka © kamilzeswaja

Arboretum Leśne w Zielonce
Arboretum Leśne w Zielonce © kamilzeswaja

Jezioro Miejskie
Jezioro Miejskie © kamilzeswaja

Dziewicza Baza
Dziewicza Baza © kamilzeswaja
Kategoria >50, Puszcza Zielonka


  • DST 53.23km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:35
  • VAVG 20.61km/h
  • VMAX 36.25km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jezioro Kowalskie

Czwartek, 3 grudnia 2015 · dodano: 03.12.2015 | Komentarze 2

Z rana zapuściłem się w rewiry Grigora. Dawno mnie nie było nad Jeziorem Kowalskim, zapewne dlatego, że ostatni gdy byłem tam z wyznawcami zasady "Im mniej drogi tym lepiej" z AKTR Cyklista, to przywiozłem ze sobą towarzysza w postaci kleszcza.

Dość ciepło jak na grudzień, lekki wiaterek, przyjemnie się jechało.
Kategoria >50