Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kamil z Poznania. Mam przejechane 57473.12 kilometrów w tym 7226.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.49 km/h.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamilzeswaja.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Zachodniopomorskie

Dystans całkowity:4362.32 km (w terenie 343.30 km; 7.87%)
Czas w ruchu:230:15
Średnia prędkość:18.95 km/h
Maksymalna prędkość:54.41 km/h
Suma podjazdów:5345 m
Suma kalorii:1432 kcal
Liczba aktywności:110
Średnio na aktywność:39.66 km i 2h 05m
Więcej statystyk
  • DST 21.72km
  • Czas 01:10
  • VAVG 18.62km/h
  • VMAX 48.30km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Orplan Lucky
  • Aktywność Jazda na rowerze

Karwowo

Środa, 20 lutego 2019 · dodano: 20.02.2019 | Komentarze 1

Trasa z cyklu "nic nowego". W nocy padało, więc nie zapuszczałem się nigdzie daleko. Pojechałem sprawdzić jak wygląda trasa Warnik-Karwowo po oficjalnym otwarciu (wcześniej byłem tu 11 listopada). Zniknęła tablica dotycząca niepodległości, dziwne bo była nawet ładna.

Rower uświniłem, a ciuchy nadawały się do natychmiastowego prania. Od 1:00 ma padać przez całą dobę, więc jutro mam dzień załatwiania spraw na mieście.














  • DST 55.05km
  • Teren 13.00km
  • Czas 03:06
  • VAVG 17.76km/h
  • VMAX 37.80km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Orplan Lucky
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pampsee

Wtorek, 19 lutego 2019 · dodano: 19.02.2019 | Komentarze 2

Pampsee - na mapie tego nie znajdziecie. Miejscówka na którą już od dawna maiłem ochotę. Pampsee to miejsce, które zaraz za granicą polsko-niemiecką, w ramach wspólnego projektu dwóch sąsiednich miejscowości Blankensee i Pampow w 2013 roku, było centrum różnych wydarzeń kulturalnych. Charakterystycznymi elementami Pampsee był napis MI KRICHT HIER KEENER MEHR WECH (tutaj tłumaczenie po angielsku) na ułożonym stosie drewna, KunstKiosk oraz tablica Pampsee identyczna jak te przy wjeździe do niemieckich miejscowości.
 
Po drodze na wysokości brukowanej drogi miedzy Lubieszynem a Bukiem utworzono ścieżkę przypominającą mi te z Kaszubskiej Marszruty. Podobno ma łączyć Lubieszyn z Jeziorem Głębokim.



Pampsee
Pampsee


Opuszczony/remontowany blok w Pampow


Jeden z domów w Pampow zamieszkały przez Polaków


Pałac w Stolcu

W Stolcu skusiła mnie tablica "Świdwie 5 km" i pojechałem w kierunku rezerwatu, bo lubię tam wracać...





...m.in. dla tego widoku.




Tempo spokoje, mam urlop, więc nie muszę się spieszyć, a po drodze mijałem mnóstwo saren i żurawi.
Na koniec mapka ze Stravy, jakby ktoś chciał przeanalizować trasę :P




  • DST 21.04km
  • Czas 01:09
  • VAVG 18.30km/h
  • VMAX 33.76km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kołobrzeg - Grzybowo

Wtorek, 25 grudnia 2018 · dodano: 25.12.2018 | Komentarze 2

Przed zachodem słońca wybrałem się do Grzybowa. Miejscowość w której cztery lata temu z bratem zakończyliśmy jednodniowy wyjazd wzdłuż Wybrzeża Zachodniego.

Do Grzybowa dojechałem R-10 (brak kostki, szuter albo asfalt), pokręciłem się trochę po tamtejszych uliczkach i wróciłem pod kołobrzeską latarnię.

Pogoda: cieplej niż wczoraj, zachodni wiatr, w nocy padało, więc było przez cały dzień mokro.












  • DST 50.37km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:34
  • VAVG 19.62km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kołobrzeg - Gąski

Poniedziałek, 24 grudnia 2018 · dodano: 24.12.2018 | Komentarze 3

W oczekiwaniu na pierwszą gwiazdkę pojechałem pod latarnię w Gąskach. O zimnym wietrze od morza nie będę się rozpisywał, bo mamy zimę. Kilka osób na rowerach mijałem po drodze,a le szału nie było. Jak wracałem to licznik rowerzystów na wylocie z Kołobrzegu wskazywał liczbę 22. Trasa fajna, ale nie da się jechać cały czas wzdłuż morza. Między Pleśną a Gąskami wpakowałem się w niezłe błoto w lesie, więc wróciłem fragmentem krajowej jednensatki.

Trasa (głównie R-10): Kołobrzeg - Sianożęty - Ustronie Morskie - Wieniotowo - Pleśna - Gąski - Paprotno - Kładno - Gwizd - Ustronie Morskie - Bagicz - Kołobrzeg

Wszystkiego dobrego na Święta!






Oblodzona kładka na Białych Błotach







Latarnie morska w Gąskach




Lotnisko Kołobrzeg-Bagicz




  • DST 36.91km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 18.45km/h
  • VMAX 41.19km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Orplan Lucky
  • Aktywność Jazda na rowerze

Karwowo i Syrenie Stawy

Niedziela, 11 listopada 2018 · dodano: 11.11.2018 | Komentarze 4

Kolejny weekend spędzany w Szczecinie. Zapowiadali lepszą pogodę, ale i tak jak na listopad nie jest źle.
Dzięki wpisom Janusza i Kuby,  zaplanowałem sobie trasę przez nową DDRkę z Warnika do Karwowa i dopiero co oddane do użytku zrewitalizowane Syrenie Stawy.





Karwowo - jezioro


Ruiny kościoła w Karwowie


Syrenie Stawy - jedna z bram




Fundamenty po sanatorium









P.S. 14:00 w Szczecinie leje...


  • DST 21.10km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:18
  • VAVG 16.23km/h
  • VMAX 35.90km/h
  • Sprzęt Orplan Lucky
  • Aktywność Jazda na rowerze

Opuszczone prosektorium

Niedziela, 12 sierpnia 2018 · dodano: 12.08.2018 | Komentarze 2

Dawno nie odwiedziłem żadnego opuszczonego miejsca - do dzisiaj. Będąc w Szczecinie (a tradycyjnie mając niewiele czasu) z samego rana wybrałem się do opuszczonego prosektorium. Przed wojną w tym miejscu znajdował się cmentarz, a budynek spełniał rolę kaplicy. W latach 60-tych teren przejęła Pomorska Akademia Medyczna i utworzyła tam prosektorium, a cmentarz zlikwidowano. Podobno nie ekshumowano zwłok. Zakład Medycyny Sadowej istniał w tym miejscu do 2001 roku, od tego czasu budynek niszczeje. Do środka trzeba było się dostać przez okienko na piętrze. Z atrakcji w środku są tylko trzy stoły prosektoryjne.






  • DST 26.82km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:22
  • VAVG 19.62km/h
  • VMAX 49.70km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Orplan Lucky
  • Aktywność Jazda na rowerze

Siadło Dolne

Poniedziałek, 9 lipca 2018 · dodano: 09.07.2018 | Komentarze 2

Wieczorny wypad nad Odrę. Cele były dwa: Siadło Dolne z wyremontowaną przystanią (byłem już tam przed metamorfozą) i wzgórze widokowe przy autostradzie A6. Na ten punkt widokowy czaiłem się już kilka lat. Za każdym razem jadąc autostradą do Szczecina spoglądałem na tą górkę. Po ostatniej rozmowie z Wojtkiem z rowerplus.pl postanowiłem zdobyć wzgórze. Wjechać rowerem się tam nie da, ale można podejść przygotowaną (trochę zarośniętą) ścieżką. Widok, jak widok - na zdjęciach poniżej można zobaczyć. Zapewne w zimie można dostrzec prócz Odry Zachodniej, także Żegalicę, Odrę Wschodnią i zapewne Jezioro Samotne.

Wiało i to nieźle, ale wciąż w pysk...











Dzisiaj rano odwiedziłem polecaną przez Michała w Centrum Szczecina. Kupiłem to co mi poradził, czyli solankę, rogala z makiem i chleb żytnio-razowy. Solanka została już skonsumowana, reszta czeka na jutrzejsze śniadanie.



  • DST 64.60km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:57
  • VAVG 21.90km/h
  • VMAX 47.34km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Orplan Lucky
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krzywy Las

Niedziela, 8 lipca 2018 · dodano: 08.07.2018 | Komentarze 2

Krzywy Las pod Gryfinem to jedna z największych atrakcji w Zachodniopomorskiem. Wiadomo jak i mniej więcej kiedy powstał, ale nie do końca wiadomo po co ktoś celowo nacinał i formował drzewa. Ostatni raz byłem tam w 2012 roku.
Na dzisiaj zapowiadają upały, więc ja ruszyłem o 7:00 (temperatury. 16 st. C i pełne zachmurzenie). Jak wróciłem po 10:00 rozpogodziło się i temperatura zaczęła szybko rosnąć. Do Gryfina dojechałem Szwarcówką przez Niemcy, a wróciłem DK31. 








Fotki z trasy:















W tym roku odkryłem smak brzozy





  • DST 19.10km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:06
  • VAVG 17.36km/h
  • VMAX 42.61km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Orplan Lucky
  • Aktywność Jazda na rowerze

Granica

Czwartek, 19 kwietnia 2018 · dodano: 19.04.2018 | Komentarze 3

Kolejny krótki  wypad przed zachodem słońca. Dzisiaj przetestowałem wyznaczanie trasy na moim MIO przez rozrysowanie sobie trasy (pętli) w google maps, wygenerowanie trasy na mapstogpx.com, wrzucenie jej na MioShare i przerzucenie na urządzenie. Niby wszystko działa, ale po odpaleniu nawigacji dostałem komunikat "Cel osiągnięty". Pomogło odjechanie kilkadziesiąt metrów i ponownie włącznie nawigowania.
Za cel obrałem Kościno - wioska przygraniczna w której nigdy nie byłem i jazdę pasem granicznym do przejścia turystycznego Bobolin -Schwennenz.
Namęczyłem się jadąc pasem granicznym kręcąc korbą w kopnym piachu, a momentami czułem się jak w obozie mając po obu stronach płoty z siatki i ambony.



Na wysokości Grambow przy granicy udało mi się sfotografować szynobus BD ze Szczecina:










  • DST 11.00km
  • Czas 00:37
  • VAVG 17.84km/h
  • VMAX 33.70km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Orplan Lucky
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ale urwał!

Środa, 18 kwietnia 2018 · dodano: 18.04.2018 | Komentarze 3

Urlop spędzany w Szczecinie. Po uporaniu się z problemami jelitowymi (nie życzę to nawet najgorszemu wrogowi, chociaż co niektórym przynajmniej raz na rok przydałby się taki "katharsis organizmu"), postanowiłem odwiedzić chyba najbardziej znaną na polskim youtubie ulicę w Szczecinie.

Co prawda ulica znacznie się zmieniła przez osiem lat (zwłaszcza po stronie zachodniej), ale podobieństwa można dostrzec na filmie.