Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kamil z Poznania. Mam przejechane 59716.03 kilometrów w tym 7356.25 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.40 km/h.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamilzeswaja.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 39.15km
  • Czas 01:33
  • VAVG 25.26km/h
  • VMAX 51.19km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Scott Speedster 30
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD na około

Środa, 11 września 2019 · dodano: 11.09.2019 | Komentarze 1

I zmiana. Wyjątkowo udało mi się wcześniej niż zwykle wyjechać, więc mogłem w spokoju zrobić swoją trasę przez Koziegłowy, Mielno i Wierzonkę do pracy. Rano było zimno - poniżej 10 stopni plus opadające mgły, a na dodatek zmienny wiatr.
Powrót w przyjemnym ostatnim podrygu tego lata, tyle, że znowu pod wiatr.








Kategoria Work


  • DST 38.11km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:29
  • VAVG 25.69km/h
  • VMAX 53.71km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Scott Speedster 30
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD na około

Środa, 4 września 2019 · dodano: 04.09.2019 | Komentarze 3

Rano rześko. Po przekroczeniu progu domu stwierdziłem, że zamiast zimowych rękawków zakładam wiatrówkę. Jak zwykle wyjechałem za późno, a na dodatek światła i przejazd kolejowy w Kobylnicy nie ułatwiły sprawy. Powrót przez Zieliniec i grawelówkę za VW.




guten morgen
Kategoria Work


  • DST 53.71km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 26.63km/h
  • VMAX 48.28km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Sprzęt Scott Speedster 30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tour de Kowalskie solo

Niedziela, 1 września 2019 · dodano: 01.09.2019 | Komentarze 1

Niby wolny weekend, ale zadań do wykonania bieżących i zaległych było mnóstwo.  Jedyna okazja do pokręcenia to niedzielny poranek. Koniec wakacji, w Poznaniu dużo się dzieje - m.in. półmaraton w Swarzędzu i Gran Fondo - ulice będą zablokowane, ale za to na mieście można było podziwiać od kilku dni szosowe rowery z wyższej półki. Wiatr jakoś nie sprzyjał, ale za to dzięki porannemu wyjazdowi udało się uniknąć upału.

Próbowałem wrócić zamkniętą drogą, obok fabryki VW. Niestety droga jest kompletnie rozkopana i ogrodzona, więc na koniec czekało minie kilometrowe grawelowanie przez las.




Kategoria >50


  • DST 38.89km
  • Czas 01:32
  • VAVG 25.36km/h
  • VMAX 46.73km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Sprzęt Scott Speedster 30
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Poniedziałek, 26 sierpnia 2019 · dodano: 26.08.2019 | Komentarze 5

Upał, ale podczas powrotu przyjemne 25 st. C. Zapewne był to jeden z ostatnich powrotów z II zmiany na około przez Kicin i Koziegłowy. Słońce zachodzi przed 20:00, więc wracam już w ciemnościach. 500 km wykręcone w sierpniu, idzie lepiej niż myślałem w styczniu.



Kategoria Work


  • DST 67.62km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:01
  • VAVG 22.42km/h
  • VMAX 39.64km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Superior 967
  • Aktywność Jazda na rowerze

Grodzisk - Poznań

Niedziela, 25 sierpnia 2019 · dodano: 25.08.2019 | Komentarze 2

Zmiana planów i szpital w domu
Wypad do Grodziska Wielkopolskiego zaplanowałem na zeszłą niedzielę, ale musiałem przełożyć plany. Żona walczyła z anginą, którą mnie tez uraczyła, pies zaniemógł na tylne łapy, więc trzeba było go wnosić po schodach, a młody ma zielony katar, o reszcie już nie chce mi się wspominać.

Patologiczny pociąg
O 6:15 wsiadłem do pociągu KW Wągrowiec - Wolsztyn i już na samym początku musiałem się wkur....ć.  Miejsce na rowery zastawione walizkami jakiś gości wyglądających jakby zostali wypuszczeni z zakładu karnego. Pytam się grzecznie czy można zabrać te walizki, a facet mi z tekstem, że nie (siedząc obok ciapowatej konduktor). No to ja na to, że opieram o nie rower bo do tego jest przeznaczone to miejsce - łaskawie zabrał walizkę z plecakiem. Rower udało mi się zmieścić między jedną walizkę (gości przesiadł się po przejechaniu trzech stacji jak widział, że niewygodnie mi jest tak stać i trzymać rower), przednie koło oparłem o nogę kolegi tego od walizki. Ponad pół pociągu było puste, więc zachowanie tych ludzi było słabe, z resztą w tramwajach jak jadę z synem w wózku spacerowym to też często nie ustępują miejsca (ostatni motorniczy wysiadł i wygodni ludzi z miejsca przeznaczonego na wózki), mniejsza już z kulturą, ale chodzi też o bezpieczeństwo podróży. Z reszta jak wracałem kiedyś z Wolsztyna pociągiem tej samej relacji z rowerem to konduktorka chciała mi doliczyć opłatę za niekupienie biletu w kasie. Oczywiście dokształciłem ją.

Woda Grodziska - smak dzieciństwa
W samym Grodzisku byłem chyba pierwszy raz. Pamiętam jak za dzieciaka w domu piło się wodę grodziską ze szklanych butelek, oczywiście na wymianę. Latałem z płócienną siatką i pustymi butelkami do sklepu po nowe napoje. Dobre były.
Samo miasto, a zwłaszcza centrum z niską zabudową robi bardzo pozytywne wrażenie brukowane, równe uliczki mają swój klimat.

Powrót, ale nie krajówką
Wymyśliłem sobie, że trasę do Poznania pokonam drogami wojewódzkimi, lokalnymi i szutrowymi. Gdyby nie przeszkadzający wiatr w pysk, to jechałoby się całkiem sympatycznie. Przy okazji zaliczyłem trzy nowe gminy.


Studnia Bernarda w Grodzisku






Zdjęcie z rynkiem w tle obowiązkowe.






Muzeum Ziemi Grodziskiej





Piwo z Grodziska można teraz kupić w Lidlu.


Kamieniec


Drewniany kościół w Granowie


Zaliczone dzisiaj szutrowe odcinki były bardzo sympatyczne.


Źródełko w Żarnowcu - jak ja dawno tam nie byłem...


Kategoria >50


  • DST 37.54km
  • Czas 01:27
  • VAVG 25.89km/h
  • VMAX 49.83km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Scott Speedster 30
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Sobota, 17 sierpnia 2019 · dodano: 17.08.2019 | Komentarze 0

Kategoria Work


  • DST 27.55km
  • Czas 01:12
  • VAVG 22.96km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Piątek, 16 sierpnia 2019 · dodano: 16.08.2019 | Komentarze 2

II zmiana. Powrót przy zachodzącym słońcu. Synoptycy straszyli przelotnymi opadami deszczu, a pokropiło trochę przed południem.


Kategoria Work


  • DST 105.83km
  • Czas 04:10
  • VAVG 25.40km/h
  • VMAX 51.57km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Scott Speedster 30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rydzyna - Poznań

Niedziela, 11 sierpnia 2019 · dodano: 11.08.2019 | Komentarze 4

Do Rydzyny chciałem jechać już dwa tygodnie temu, ale korzystne prognozy pogody sprawiły, że musiałem przyłożyć swój wyjazd. Akurat się tak złożyło, że dzisiaj Karol zaplanował sobie podobną trasę, tyle, że jechał późniejszym pociągiem.
O 5:50 byłem już w pociągu "Kamieńczyk", przedziału dla roweru brak, trzeba było kombinować z ustawieniem szosy przy drzwiach i tak, żeby nie zawadzała. O 7:28 byłem w Kłodzie na stacji Rydzyna. Trasę wymyśliłem na szybko w pracy. Pierwszym celem był zamek w Rydzynie, którego reklama zawsze kusiła mnie jadąc "starą piątką". Obiekt remontują, na tyłach znajdują się okazałe zabudowania i spory park. W Rydzynie w na wylocie znajduje się zbiornik wokół którego jest brukowana ścieżka, oczywiście zaliczyłem ją. Do Leszna prowadzi dobra, asfaltowa ścieżka.
Mam sporo nowych zdjęć z cyklu "Z rynkiem w tle", które kolekcjonuję w tym roku.

















Leszno słynie z szybowców i z żużla. Na pikniku lotniczym miałem okazję już być, dzisiaj pokręciłem się w okolicach stadionu Unii.




A znajduje się tam także profesjonalny tor do speedbike i w tym tygodniu w Lesznie są zawody międzynarodowe. Finały rozoczynały się o 10:00, niestety ja byłem za wcześnie.








Kolejna zaliczona gmina to Osieczna....




...a następnie Kościan.




na Czempińskim rynku stanął nowy pomnik.



Kategoria >100


  • DST 38.75km
  • Czas 01:33
  • VAVG 25.00km/h
  • VMAX 53.32km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Scott Speedster 30
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Piątek, 9 sierpnia 2019 · dodano: 09.08.2019 | Komentarze 0

Tak jak we wtorek wyjechałem za późno, choć wstałem dość wcześnie - nie wiem jak to się stało ;) 
Znów trzeba było zakładać na trasie przez Kozie i Mielno, że wiatr będzie sprzyjał i nie trzeba będzie czekać na przejeździe kolejowym w Kobylnica. 
Udało mi się dojechać do Gruszczyna przed czasem, ale z roztargnienia nie rozbroiłem alarmu, więc kto spał w pobliżu to miał pobudkę. W robicie zapierdziel, bo to przecież wakacje, straszą, że leków nie ma  i na dodatek księgowa zaczynała urlop, więc trzeba było podpinać niektóre sprawy. Skutkowało to półtora godzinnym opóźnieniem z wyjściem z pracy i żona musiała syna odebrać ze żłobka.



Po takim piątku, nawet nasz pies stwierdził, że trzeba się rzucić pod pociąg
Kategoria Work


  • DST 40.11km
  • Czas 01:29
  • VAVG 27.04km/h
  • VMAX 45.76km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Scott Speedster 30
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Czwartek, 8 sierpnia 2019 · dodano: 08.08.2019 | Komentarze 5

Kolejny dzień dojazdu do pracy rowerem i znów udało mi się zdążyć przed ulewą.
A co do deszczu, to żona dziś w swoim sklepie dostała dostawę austriackich damskich parasoli parasoli ważące zaledwie 99 g. Gdybym był kobietą, to kupiłbym sobie taki :P, tym bardziej, że na upartego parasolka mieści się w kieszeni.

Wracałem przez Wierzonkę, Mielno i Koziegłowy, w oddali widziałem, że miejscami już pada, ale wiatr za bardzo nie przeszkadzał, więc jechało się przyjemnie. W Poznaniu byłem już po zmroku.




Kategoria Work