Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Kamil z Poznania. Mam przejechane 57397.83 kilometrów w tym 7224.05 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.49 km/h.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kamilzeswaja.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Szlaki

Dystans całkowity:2060.86 km (w terenie 386.50 km; 18.75%)
Czas w ruchu:121:36
Średnia prędkość:16.95 km/h
Maksymalna prędkość:54.41 km/h
Suma podjazdów:537 m
Liczba aktywności:38
Średnio na aktywność:54.23 km i 3h 12m
Więcej statystyk
  • DST 122.38km
  • Czas 06:42
  • VAVG 18.27km/h
  • VMAX 46.16km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kaszubska Marszruta - szlak czerwony i żółty

Niedziela, 30 kwietnia 2017 · dodano: 30.04.2017 | Komentarze 2

Charzykowy – Stary Młyn – Funka – Bachorze – Małe Swornegacie – Chociński Młyn – Swornegacie – Drzewicz – Wielkie Chełmy – Czyczkowy – Brusy-Jaglie – Brusy – Kosobudy – Chłopowy – Bielawy – Sienica – Czersk - Nieżurawa  - Gutowiec - Rytel - Mylof - Dąbrówka - Męcikał - Kłodawka - Powałki - Chojniczki - Charzykowy3

Odcinek żółtego szlaku Mylof - Męcikał to jedna wielka piaskownica, ale obyło się bez prowadzenia rowerów.

Kaszubska Marszruta
Kaszubska Marszruta © kamilzeswaja

Chociński Młyn
Chociński Młyn © kamilzeswaja

Swornegacie i selfie
Swornegacie i selfie © kamilzeswaja

Jezioro Karsińskie
Jezioro Karsińskie © kamilzeswaja

Kaszubski Dom Rękodzieła Ludowego
Kaszubski Dom Rękodzieła Ludowego © kamilzeswaja

Chata Kaszubska w Brusach-Jagliach
Chata Kaszubska w Brusach-Jagliach © kamilzeswaja

Brusy - neoromański kościół
Brusy - neoromański kościół © kamilzeswaja

Zapora w Mylof
Zapora w Mylof © kamilzeswaja

Pieszo-rowerowy most na Brdzie w Mięcikale
Pieszo-rowerowy most na Brdzie w Mięcikale © kamilzeswaja





  • DST 16.93km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:21
  • VAVG 12.54km/h
  • VMAX 39.83km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Superior 967
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czerniawska Kopa

Niedziela, 22 maja 2016 · dodano: 22.05.2016 | Komentarze 3

Objazd ostatniego z niezaliczonych przez nas odcinków Single Tracków pod Smrkem. Nawrót przez dobrze zanany nam Rapicky Okruh.

Wyjechaliśmy dość wcześnie, bo planowaliśmy po 12:00 zwijać się w kierunku Poznania, zatrzymując się przed Nową Solą na obiad.

Single Track Czerniawska Kopa
Single Track Czerniawska Kopa © kamilzeswaja

Czerniawska Kopa - tablica przy parkingu
Czerniawska Kopa - tablica przy parkingu © kamilzeswaja
Kategoria Góry, Szlaki


  • DST 47.85km
  • Teren 35.00km
  • Czas 04:14
  • VAVG 11.30km/h
  • VMAX 50.38km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Superior 967
  • Aktywność Jazda na rowerze

Izery

Sobota, 21 maja 2016 · dodano: 21.05.2016 | Komentarze 0

Od kilku lat planowałem wybrać się z rowerem w Góry Izerskie. Wreszcie się udało. W trzy osobowym składzie ze Świeradowa-Zdrój ulicą Górską, a później asfaltowym niebieskim szlakiem dojechaliśmy do Chatki Górzystów, gdzie skonsultowaliśmy drugie śniadanie w postaci zupy i naleśnika. Dalej do schroniska Orle i Szklarską Drogą przez Rozdroże pod Cichą Równiną dotarliśmy do nieczynnej kopalni kwarcu Stanisław. Powrót do Świeradowa przez Halę Izerską, Drogę Telefoniczną i Łącznik.


Kopalnia Stanisław 1080 m n.p.m
Kopalnia Stanisław 1080 m n.p.m © kamilzeswaja

Relaks nad Izerą
Relaks nad Izerą © kamilzeswaja

Słynny Izerski Naleśnik
Słynny izerski naleśnik z jagodami© kamilzeswaja

Widok przez zjazdem na Katorgę
Widok przez zjazdem na Katorgę © kamilzeswaja


Kategoria Góry, Szlaki


  • DST 38.38km
  • Teren 30.00km
  • Czas 03:06
  • VAVG 12.38km/h
  • VMAX 29.09km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Superior 967
  • Aktywność Jazda na rowerze

Singltrek pod Smrkem

Piątek, 20 maja 2016 · dodano: 20.05.2016 | Komentarze 0

Drugi raz w Izerach z rowerami. W tym roku udało nam się wyjechać w góry w trójkę. Pogoda zapowiadała się idealna do jady na rowerze - ani za ciepło, ani za zimno. Po dotarciu na parking przed Singletrek Centrum zaskoczył nas deszcz. Całe szczęście był to tylko pojedynczy incydent w ten weekend. W zeszłym roku z bratem objechaliśmy wszystkie ścieżki po stronie czeskiej, omijając czarne szlaki. Rozmowy z bardziej doświadczonych w jeździe po górach rowerzystami, okazało się, że czarne szlaki nie są takie trudne jak je opisują i spokojnie damy radę je przejechać. Zatem za cel obraliśmy czarny szlak za Hubertką, do którego trzeba dojechać dobrze znanym nam czerwonym szlakiem. Po objechaniu zaplanowanej trasy pojechaliśmy do Świaradowa.

W tym roku spaliśmy w Zacisznym Dworku. Mili właściciele, blisko do polskich szlaków Singletrek.

Singltrek pod Smrkem - czarny szlak za Hubertką
Singltrek pod Smrkem - czarny szlak za Hubertką © kamilzeswaja
Kategoria Góry, Zagraniczne, Szlaki


  • DST 18.39km
  • Teren 15.50km
  • Czas 01:27
  • VAVG 12.68km/h
  • VMAX 41.57km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zajęcznik

Niedziela, 27 września 2015 · dodano: 27.09.2015 | Komentarze 1

Drugi dzień w Górach Izerskich. Dzisiaj z bratem pojechaliśmy na czerwony Singltrak po polskiej stronie czyli pętla wokół Zajęcznika. Szalak jest nieco trudniejszy niż ścieżki po czeskiej stronie, które zaliczyliśmy wczoraj.

Świeradów Zdrój - Zajęcznik
Świeradów Zdrój - Zajęcznik © kamilzeswaja

Singltrak pod Smrkem - wjazd na Zajęcznik
Singltrak pod Smrkem - wjazd na Zajęcznik © kamilzeswaja
Kategoria Góry, Szlaki


  • DST 45.51km
  • Teren 43.50km
  • Czas 03:33
  • VAVG 12.82km/h
  • VMAX 32.56km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Singltrek pod Smrkem

Sobota, 26 września 2015 · dodano: 26.09.2015 | Komentarze 0

Weekendowy wypad w Góry Izerskie planowałem od kiedy przeczytałem w marcowym numerze Bikeboard z 2010 roku artykuł Ziemia obiecana: Singltrek pod Smrkem. Co roku odkładałem wyjazd, aż wreszcie nadarzyła się okazja – żona była na weekendowy wyjeździe integracyjnym w firmie, ja miałem wolne, a brat też był chętny na wyjazd.

Przygotowania
Przygotowania trwały kilka dni, oba rowery trzeba było załadować na dach, więc kilka dni przed wyjazdem musiałem odebrać od brata bagażnik. Szykowanie rzeczy na niższe temperatury i na deszcz też zajęły trochę czasu. Prognozy pogody zmieniały się z dnia na dzień. Jedno było pewne – gęste mgły od rana. Dzień wcześniej w rowerach zabezpieczyłem folią siodełka, manetki i chwyty

Wyjazd
Sobota godzina 6:10 rowery załadowane na dach, ciuchy w bagażniku i ruszamy w trasę. Do Wolsztyna jechaliśmy we mgle – widoczność fatalna, parowały nawet lusterka. Po nieco ponad czterech godzinach docieramy na parking nieopodal Singltrek Centrum w Novym Městem pod Smrkem. Mnóstwo Czechów, kilku Niemców i Polaków. Temperatura ok. 11°C. Przebieramy się w cichy rowerowe i ruszamy na podbój szlaków.

Singltreki
Zaplanowałem, że pierwszego dnia przejedziemy wszystkie szlaki po stronie czeskiej z pominięciem odcinków oznaczonych na czarno. Zaczęliśmy od pętli niebieskiej i przylegającej do niej czerwonej – ok. 18 km. Po powrocie do Centrum chwila przerwy przy jeziorku i ruszamy na dłuższy czerwony szlak. Tam niestety padła nam bateria w kamerce i na filmiku są tylko fragmenty z tej pętli.
W przyszłym roku jak się uda to wrócimy w Izery z rowerami na pewno.

Singltrek pod Smrkem
Singltrek pod Smrkem © kamilzeswaja



Kategoria Góry, Zagraniczne, Szlaki


  • DST 114.97km
  • Teren 35.00km
  • Czas 06:40
  • VAVG 17.25km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wybrzeże Zachodnie

Sobota, 2 sierpnia 2014 · dodano: 03.08.2014 | Komentarze 0

Szczecin - ... PKP ... - Międzyzdroje - Wisełka - Międzywodzie - Dziwnów - Dziwnówek - Łukęcin - Pobierowo - Pustkowo - Trzęsacz - Rewal - Niechorze - Pogorzelica - Mrzeżyno - Dźwirzyno - Grzybowo - Stary Borek - ... PKP ... - Szczecin

Pomysł wspólnej wyprawy z bratem wzdłuż polskiego wybrzeża już od dawna chodziła nam po głowie, ale nigdy nie mieliśmy dokładnych planów ani czasu na realizację tego przedsięwzięcia. Przy okazji weekendowego pobytu w Szczecinie reszcie nadarzyła się okazja i mimo niepewnej pogody zdecydowaliśmy się wsiąść do pociągu. Całą trasę zaplanowaliśmy tak aby jak najbliżej trzymać się morza, z wyjątkiem odcinka Międzyzdroje - Międzywodzie (Woliński Park Narodowy znany jest z trudnych ścieżek ze sporymi przewyższeniami)
i Łukęcin - Pobierowo (drogowy odcinek lotniskowy), które to pokonaliśmy krajową sto dwójką.

Staraliśmy się zatrzymać prawie w każdej mijanej miejscowości, żeby zrobić chociaż jedno pamiątkowe zdjęcie. Wycieczka udana, pogoda dopisała, sprzęt nie nawalił i my daliśmy radę.

Międzyzdroje - początek naszego podboju wybrzeża
Międzyzdroje - początek naszego podboju wybrzeża © kamilzeswaja

Zejście na plaże w Międzywodziu
Zejście na plaże w Międzywodziu © kamilzeswaja

Plaża w Dziwnowie
Plaża w Dziwnowie © kamilzeswaja

Pustkowo - Krzyż
Pustkowo - Krzyż © kamilzeswaja

Ruiny kościoła w Trzęsaczu
Ruiny kościoła w Trzęsaczu © kamilzeswaja

Droga rowerowa Pogorzelica - Mrzeżyno
Droga rowerowa Pogorzelica - Mrzeżyno © kamilzeswaja

Bezludna plaża między Pogożelicą a Mrzeżynem
Bezludna plaża między Pogorzelicą a Mrzeżynem © kamilzeswaja

Dźwirzyno - wejście do portu
Dźwirzyno - wejście do portu © kamilzeswaja

Stary Borek - wracamy do Szczecina
Stary Borek - wracamy do Szczecina © kamilzeswaja


  • DST 81.95km
  • Teren 2.50km
  • Czas 04:05
  • VAVG 20.07km/h
  • VMAX 54.41km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Podjazdy 100m
  • Sprzęt Author Dexter
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uznam

Sobota, 3 maja 2014 · dodano: 04.05.2014 | Komentarze 1

Strzelce Kraj. – Dobiegniew - … - PKP - ... – Świnoujście – Ahlbeck – Heringsdorf – Bansin – Reetzow – Ulrichshorst – Zirchow – Kamminke – Świnoujście – … -PKP - … - Szczecin

Rano za oknem były zaledwie 3°C – szczerze mówiąc na takie temperatury nie byłem przygotowany, ale zapowiadali, że w ciągu dnia ma być bardzo słonecznie. Adoptuje ciepłe skarpetki jako rękawiczki i jadę do Dobiegniewa. Docieram z kilkunastominutowym zapasem czasowym i wsiadam do pociągu.
W Szczecinie dzikie tłumy szturmują pociąg, a do Świnoujścia docieram ok. 12:00 i przeprawiam się promem na drugą stronę Odry. Na początek obieram kierunek na chyba najbardziej charakterystyczny tej części wybrzeża, czyli Stawa Młyny. Strzelam parę fotek i ruszam w kierunku granicy, a dalej wzdłuż brzegu naszych zachodnich sąsiadów, aż do Bansin.
Do Świnoujścia wracam przez małe niemieckie wioski głębiej lądu, nie zatrzymuje się tam, nie robiłem zdjęć, bo nic szczególnie ciekawego nie napotkałem.
W Świnoujściu jem obiad i zaliczam jeszcze Fort Anioła, Fort Zachodni i Park Zdrojowy. O 17:30 ruszam pociągiem do Szczecina gdzie zostaje do niedzieli.
Stawa Młyny
Stawa Młyny © kamilzeswaja

Granica Polsko-Niemiecka
Granica Polsko-Niemiecka © kamilzeswaja

Seebrücke
Ahlbeck
Seebrücke Ahlbeck © kamilzeswaja

Molo w Bansin
Molo w Bansin © kamilzeswaja